– Ignorancja polityków jest dosyć duża. Oni nie wiedzą tak naprawdę, jak żyje społeczeństwo, jak żyją zwykli ludzie. A państwo samo w sobie jest słabe – mówił Zygmunt "Muniek" Staszczyk w programie "Z dnia na dzień" w TVP Info.
– Nie idę na wybory samorządowe. Ci faceci, i to z żadnej strony sceny, mnie nie interesują. Niech sobie robią ten swój kisiel, ale beze mnie – odpowiedział zapytany o to, czy weźmie udział w wyborach samorządowych. - Kiedyś zawsze głosowałem. Ale uważam, że wybory to wspieranie pewnego stanu ignorancji. Ci faceci z żadnej strony mnie nie interesują. Może za rok pójdę, ale teraz nie. Dla mnie zwyczajnie nie ma oferty - dodał.
Podkreślił, że nie należy do "narzekaczy", a jego zdaniem Polska to fajny kraj. Jednak nie widzi on dla siebie alternatywy na obecnej scenie politycznej. - Wcześniej głosowałem na PO, ale na nich teraz nie zagłosuję. Na PiS nigdy nie głosowałem i też nie zagłosuję. Na SLD z przyczyn historycznych też nie zagłosuję, a inni? Nie... Mam wybór i nie głosuję - mówił.
"Muniek" Staszczyk mówił także o tym, że nie wszystkim w Polsce żyje się dobrze. Tłumaczył, że co prawda on sam "należy do tych, którym się udało", ale jego zdaniem "przeciętny człowiek nie ma najlepiej".
TVP Info
Podkreślił, że nie należy do "narzekaczy", a jego zdaniem Polska to fajny kraj. Jednak nie widzi on dla siebie alternatywy na obecnej scenie politycznej. - Wcześniej głosowałem na PO, ale na nich teraz nie zagłosuję. Na PiS nigdy nie głosowałem i też nie zagłosuję. Na SLD z przyczyn historycznych też nie zagłosuję, a inni? Nie... Mam wybór i nie głosuję - mówił.
"Muniek" Staszczyk mówił także o tym, że nie wszystkim w Polsce żyje się dobrze. Tłumaczył, że co prawda on sam "należy do tych, którym się udało", ale jego zdaniem "przeciętny człowiek nie ma najlepiej".
TVP Info