Ceremonia pogrzebowa zmarłych dziennikarzy. Odznaczeni Złotym Krzyżem Zasług

Ceremonia pogrzebowa zmarłych dziennikarzy. Odznaczeni Złotym Krzyżem Zasług

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Michal Legierski / Newspix.pl Źródło: Newspix.pl
Reporter Dariusz Kmiecik, jego żona Brygida oraz syn Remigiusz zgineli w wyniku wybuchu kamienicy w Katowicach, w której mieszkali. Dziś w Archikatedrze Chrystusa Króla trwają uroczystości pogrzebowe.
W uroczystościach pogrzebowych biorą udział rodzina i przyjaciele, koledzy z pracy, a także mieszkańcy Katowic.

- Jeśli każda śmierć jest zawsze przedwczesna i nigdy nie w porę, to cóż powiedzieć o nagłej śmierci całej rodziny z małym dzieckiem? Ich pełna bólu śmierć, wbrew pozorom nie jest nonsensem i absurdem. Już teraz Brygida, Dariusz i mały Remigiusz dają nam wszystkim bezcenną lekcją w naszym świecie goniącym za newsem, głodnym sensacji, w świecie zachowującym się jakby Boga nie było. Młoda, tragicznie zmarła rodzina z naszego miasta przypomina, że życie jest po prostu kruche  - mówił metropolita katowicki abp. Wiktor Skworc.

Arcybiskup przytoczył fragment wiersza księdza Jana Twardowskiego "O stale obecnych": "Umarli są uparcie obecni, nie zasypiają, mają okrągły czas więc się nie śpieszą, spokojni ponieważ niczego nie wykończyli".

W imieniu prezydenta Bronisława Komorowskiego dyrektor biura kancelarii Joanna Trzaska-Wieczorek odznaczyła pośmiertnie małżeństwo dziennikarzy Złotymi Krzyżami Zasługi. Uzasadniono to m.in. wyjątkową wrażliwością społeczną w pracy reporterskiej. Ordery odebrały rodziny zmarłych.

Po mszy żałobnej ceremonia pochowania zmarłych odbędzie się na cmentarzu komunalnym w Katowicach.

Brygida i Dariusz mieli dwuletniego syna Remigiusza. On także zginął w katastrofie kamienicy. Do tragedii doszło w czwartek ok. 5 nad ranem, gdy eksplozja gazy zniszczyła trzy piętra kamienicy w centrum Katowic. 5 osób trafiło do szpitali, jeden z najciężej rannych mężczyzn wciąż znajduje się w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

TVN24