- Jak słucham argumentacji coraz częściej padającej ze strony obozu rządzących, to echem odbijają mi się Łukaszenka z Putinem - stwierdził na antenie TVN24 poseł PiS Krzysztof Szczerski.
W ocenie Szczerskiego wybory samorządowe zostały "zafałszowane". - PKW pomyliła się nawet ogłaszając oficjalne wyniki. Odebrała mandaty Prawu i Sprawiedliwości - stwierdził Krzysztof Szczerski z PiS. - Jeśli się znajdzie u kogoś w mieszkaniu zwłoki żony zadźganej 13 razy nożem, a na tym nożu są odciski palców męża, to można uznać, że żona sama się zadźgała tym nożem, a mąż zostawił tam tylko odciski palców, bo kroił sałatkę - poseł PiS próbował metaforycznie zilustrować swoje wątpliwości co do wiarygodności wyników wyborów samorządowych.
- Poseł Szczerski mówi językiem Antoniego Macierewicza. To jest schizofrenia - odpowiedział mu Andrzej Halicki z PO. - Kilkadziesiąt tysięcy osób z PiS było zaangażowanych w te wybory. Mężowie zaufania, radni, wielu burmistrzów, wójtów oraz prezydentów walczących w drugiej turze. To jest wysiłek, który włożyliście. A teraz chcecie wszystkim tym ludziom wmówić, że wybory były sfałszowane? - pytał Halicki.
tvn24/TVN24/x-news
- Poseł Szczerski mówi językiem Antoniego Macierewicza. To jest schizofrenia - odpowiedział mu Andrzej Halicki z PO. - Kilkadziesiąt tysięcy osób z PiS było zaangażowanych w te wybory. Mężowie zaufania, radni, wielu burmistrzów, wójtów oraz prezydentów walczących w drugiej turze. To jest wysiłek, który włożyliście. A teraz chcecie wszystkim tym ludziom wmówić, że wybory były sfałszowane? - pytał Halicki.
tvn24/TVN24/x-news