Zostanie przeprowadzona kontrola działalności asesora komorniczego z Łodzi, który bezprawnie zajmował ruchomości osób nie będących dłużnikami. Jedna z poszkodowanych osób w wyniku stresu związanego z działaniami mężczyzny straciła dziecko. Prezes Krajowej Rady Komorniczej zadecydował o zwołaniu nadzwyczajnego posiedzenia dotyczącego postępowania asesora Michała K.
Po tym, jak w mediach nagłośniono sprawę bezprawnego odebrania ciągnika rolnikowi spod Mławy, okazało się, iż postępowanie asesora Michała K., który działał w imieniu komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym, Jarosława K., nie było przypadkowym błędem. Kolejni poszkodowani zaczęli informować o swoich stratach.
Wśród nich znajduje się Katarzyna Walkowska. Michał K. zajął należącego do niej citroena oraz trzy samochody należące do prowadzonej przez nią firmy. Gdy kobieta odmówiła opuszczenia prywatnego samochodu, policjanci zagrozili, że użyją wobec niej środków przymusu. Wtedy kobieta poinformowała ich, że jest w ciąży. W wyniku stresu Walkowska straciła dziecko. Jak się później okazało, długi, za które chciano zająć jej własność, należały do firmy, która wcześniej znajdowała się pod tym samym adresem.
Prezes Krajowej Rady Komorniczej poinformował w środę o zwołaniu nadzwyczajnego posiedzenia w sprawie działalności komornika sądowego z Łodzi. - Celem będzie podjęcie decyzji o skierowaniu specjalnej wizytacji, która ma skontrolować prowadzone postępowania - tłumaczył Rafał Fronczek. Sprawą zajmuje się również prokuratura w Mławie, która wszczęła śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień przez asesora komorniczego. Natomiast mecenas reprezentujący poszkodowanych poinformował, że będzie zgłaszać wnioski dowodowe mające wykazać winę osoby nadzorującej działania asesora, czyli właściciela kancelarii komorniczej.
zh, TVN24
Wśród nich znajduje się Katarzyna Walkowska. Michał K. zajął należącego do niej citroena oraz trzy samochody należące do prowadzonej przez nią firmy. Gdy kobieta odmówiła opuszczenia prywatnego samochodu, policjanci zagrozili, że użyją wobec niej środków przymusu. Wtedy kobieta poinformowała ich, że jest w ciąży. W wyniku stresu Walkowska straciła dziecko. Jak się później okazało, długi, za które chciano zająć jej własność, należały do firmy, która wcześniej znajdowała się pod tym samym adresem.
Prezes Krajowej Rady Komorniczej poinformował w środę o zwołaniu nadzwyczajnego posiedzenia w sprawie działalności komornika sądowego z Łodzi. - Celem będzie podjęcie decyzji o skierowaniu specjalnej wizytacji, która ma skontrolować prowadzone postępowania - tłumaczył Rafał Fronczek. Sprawą zajmuje się również prokuratura w Mławie, która wszczęła śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień przez asesora komorniczego. Natomiast mecenas reprezentujący poszkodowanych poinformował, że będzie zgłaszać wnioski dowodowe mające wykazać winę osoby nadzorującej działania asesora, czyli właściciela kancelarii komorniczej.
zh, TVN24