Opolscy policjanci zabezpieczyli ponad 2 tysiące fałszywych hologramów. Naklejki miały imitować te potwierdzające ważność legitymacji studenckich. W tej sprawie zatrzymano 23-latka.
- Policjanci z wydziału do walki z przestępstwami gospodarczymi wczesnym rankiem weszli do dwóch mieszkań na terenie miasta. Podejrzewali, że w jednym z nich mogą znajdować się fałszywe hologramy potwierdzające ważność legitymacji studenckich - mówi kom. Hubert Adamek z policji w Opolu.
Podejrzenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Zatrzymano dwóch młodych mieszkańców Opola. - Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że podejrzany 23-latek "fałszywki" miał sprzedawać na terenie całego kraju za pośrednictwem popularnych aukcji internetowych i portali społecznościowych - tłumaczy Adamek.
23-latek za każdą "fałszywkę" pobierał od 50 do 100 zł. - Zabezpieczyliśmy również kilkadziesiąt już zaadresowanych i przygotowanych do wysyłki kopert z podrobionymi naklejkami. Dzięki temu ustaliliśmy osoby, które kupiły od podejrzanego towar. Sprawa ma charakter rozwojowy - zapewnia Adamek.
tvn24.pl
Podejrzenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Zatrzymano dwóch młodych mieszkańców Opola. - Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że podejrzany 23-latek "fałszywki" miał sprzedawać na terenie całego kraju za pośrednictwem popularnych aukcji internetowych i portali społecznościowych - tłumaczy Adamek.
23-latek za każdą "fałszywkę" pobierał od 50 do 100 zł. - Zabezpieczyliśmy również kilkadziesiąt już zaadresowanych i przygotowanych do wysyłki kopert z podrobionymi naklejkami. Dzięki temu ustaliliśmy osoby, które kupiły od podejrzanego towar. Sprawa ma charakter rozwojowy - zapewnia Adamek.
tvn24.pl