33 proc. udziału słowa w audycjach daje, w przeliczeniu na godziny, nie mniej niż 6 godzin 36 minut (za podstawę obliczania udziału warstwy słownej przyjmuje się dobowy czas nadawania programu).
Jak poinformowała rzeczniczka przewodniczącej Rady Dorota Jasłowska, KRRiT uznała, że jednym z najważniejszych zadań rozgłośni regionalnych jest wypełnianie "misji regionalnej", rozumianej jako zaspokajanie potrzeb mieszkańców regionu - m.in. w zakresie informacji, poradnictwa, wymiany poglądów i opinii oraz informowanie o wydarzeniach i sprawach ogólnokrajowych i zagranicznych.
Rada ustaliła, że problematyka regionalna w tych rozgłośniach ma wynosić nie mniej niż 28 godzin w tygodniu. Obowiązkowym elementem programu mają być także reportaże nadawane między godz. 5 a godz. 1.
W przypadku, gdy radio działa na terenach zamieszkiwanych przez mniejszości narodowe i etniczne emitować ma w tych godzinach materiały adresowane do tej grupy odbiorców.
Rozliczanie wymienionych pozycji w programach rozgłośni w roku kalendarzowym ma odbywać się przez coroczną sprawozdawczość programową nadawców oraz monitoring programów. Krajowa Rada będzie go przeprowadzać w stosunku do każdej rozgłośni dwa razy w roku, w losowo wybranych terminach, każdorazowo na próbie jednego tygodnia.
KRRiT przyjęła też zasady podziału wpływów abonamentowych na spółki regionalnej radiofonii publicznej. Od 2006 r. każda rozgłośnia regionalna będzie otrzymywała z abonamentu na inwestycje związane m.in. z zakupem sprzętu i remontami taką samą kwotę - 700 tys. zł. "Kwoty na lata 2004-2005 będą jeszcze zróżnicowane, by przez ten okres spółki mogły dostosować swoje plany wydatków do sumy, którą otrzymają w 2006 roku" - wyjaśniła Jasłowska.
rp, pap