Rozmowa w której uczestniczyli lokalni polityce PO miała się odbyć 15 grudnia czyli trzy dni po demonstracji zorganizowanej przez Komitet Obrony Demokracji. – Jeżeli zrobić następną taką rzecz, to musi być nie na pięćdziesiąt tylko na dwieście tysięcy. Nikt tego nie zrobi, jeśli my tego nie zorganizujemy. Trzeba być gotowym, że będzie 500 tys. ludzi, nawet milion przywieziemy jak będzie trzeba - miał powiedzieć kandydat na szefa PO.
Schetyna miał skomentować również działalność PO w ciągu ostatnich miesięcy. Zdaniem byłego szefa MSZ "popełniono kilka błędów" w tym m.in. niepostawienie Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu czy odpuszczenie wyborów prezydenckich.
W opinii polityka PO, jak wynika z nagrań, Ryszard Petru jest "nowym ulubieńcem mediów". – On jest niesiony mediami centralnymi. Wszyscy są zachwyceni. Gdyby ktoś z nas powiedział do jakiegokolwiek posła, żeby się przestał walić w łeb, to by nas rozgnietli. A tutaj słyszymy, że to takie świetne, dowcipne, nowa jakość, prawdziwy lider się urodził - miał stwierdzić Schetyna.
– Pan marszałek to świetny organizator, jedyny człowiek, który może stanąć naprzeciwko buldoga z bejsbolem, jakim jest Kaczor. Panie przewodniczący, my chcemy zdecydowania, niech strzeli pana w tej duszy to, co w panu siedzi - miał powiedzieć jeden z uczestniczących w spotkaniu polityków.
Newsweek, Telewizja Republika