Wniosek ministra na piśmie trafił do rady społecznej łódzkiego NFZ, która ma dwa tygodnie na zajęcie stanowiska w tej sprawie. Opinia nie będzie jednak wiążąca, bowiem nawet sprzeciwu, minister zdrowia może podjąć decyzję o odwołaniu Kręckiej ze stanowiska.
Z kolei jeśli w ciągu 14 dni opinia nie zostanie wydana, szef resortu zdrowia będzie mógł kontynuować procedurę. Ministerstwo nie podaje uzasadnienia, dlaczego chce odwołać dyrektorkę ze stanowiska.
Jolanta Kręcka urzędowała na stanowisku od końca 2012 roku. W ubiegłym roku skargę o mobbowanie złożyli dwaj wysocy rangą urzędnicy łódzkiego Funduszu. Obwiniali dyrektorkę i jej zaufanego współpracownika o "długotrwałe nękanie, zastraszanie, poniżanie i ośmieszanie". Przeprowadzono wtedy kontrolę, ale nadużyć nie stwierdzono.
"Gazeta Wyborcza"