17,3 proc. 15-16-latków i 20,1 proc. 17-18-latków przyznało się, że chociaż raz w życiu użyło leków uspokajających i nasennych - nieprzepisanych przez lekarza. Do "kontaktu" z wziewnymi substancjami psychotropowymi przyznało się 9,3 15-16-latków i 6,3 17-18-latków.
Na następnych miejscach znalazły się: amfetamina (6 proc. - 15-16- latków i 15,4 proc. 17-18-latków), LSD (odpowiednio: 2,5 proc i 4,2 proc.), kokaina (2,2 proc. i 2,4 proc.), heroina (1,8 proc. i 2,2 proc.), ecstasy (2,8 proc. i 5,8 proc.) i sterydy anaboliczne (2,9 proc. i 3,5 proc.).
Z porównania wyników uzyskanych w poprzedniej edycji badania i obecnej wynika, że w grupie młodzieży w wieku 15-16 lat nastąpił wzrost osób przyznających się do zażywania narkotyków wyprodukowanych z konopi i stabilizacja, jeśli chodzi o inne substancje; w przypadku młodzieży w wieku 17-18 lat nastąpił wzrost używania większości substancji - poinformował dr Janusz Sierosławski z Instytutu Psychiatrii i Neurologii.
Nadal jednak znacznie więcej polskiej młodzieży pije alkohol niż sięga po substancje nielegalne. Z badania wynika, że aż 36,7 proc. 15-16-latków przyznało, że w czasie ostatnich 30 dni przed badaniem piło wódkę. Do palenia konopi w tym czasie przyznało się 8,3 proc. młodzieży w tym wieku.
Według starszej młodzieży obecnie dużo łatwiej niż kiedyś zdobyć dostęp do substancji psychoaktywnych - aż 23 proc. 17-18-latków uważa, że dostęp do konopi jest bardzo łatwy; 21,7 proc., że do leków uspokajających, 19,8 proc. - do sterydów, 17,5 proc. - do amfetaminy, 11,9 proc. - do ecstasy, 7,9 proc. - do heroiny, a 7,4 proc. do kokainy.
34,8 proc. 17-18-latków i 21,6 proc. 15-16-latków przyznało, że w ciągu 12 miesięcy zaproponowano im konopie.
oj, pap