Matka Chestera Benningtona wspomina syna w jego urodziny. Pokazała ostatnie wspólne zdjęcie

Matka Chestera Benningtona wspomina syna w jego urodziny. Pokazała ostatnie wspólne zdjęcie

Chester Bennington
Chester Bennington Źródło: Newspix.pl / ABACA
Gdyby Chester Bennington żył, 20 marca obchodziłby swoje 43 urodziny. Z tej okazji mama wokalisty Linkin Park udostępniła w mediach społecznościowych ich ostatnie wspólne zdjęcie.

W drugą rocznicę urodzin zmarłego wokalistkę Linkin Park wspomina jego matka – Susan Eubanks. „Dużo czasu minęło od mojego ostatniego wpisu. Jednak z powodu urodzin syna chcę tylko powiedzieć, że wszystko jest dobrze, choć bardzo za nim tęsknię. Mam nadzieję, że u was wszystko z porządku. Chester na pewno chciałby, abyśmy obchodzili jego urodziny” – napisała na Twitterze. W kolejnym poście matka muzyka dodała ostatnie wspólne zdjęcie, jakie udało jej się zrobić z Benningtonem. „To był ostatni raz, kiedy widziałam mojego wspaniałego i kochanego syna. Wszystkiego najlepszego dla najcudowniejszej >rzeczy<, jaka przytrafiła mi się w pierwszy dzień wiosny 43 lata temu. Kocham cię synku i bardzo tęsknię” – dodała Eubanks.

twitter

Śmierć Chestera Benningtona

W czwartek 20 lipca 2017 roku media obiegła informacja o nagłej śmieci 41-letniego Chestera Benningtona. Ciało wokalisty Linkin Park zostało znalezione w rezydencji Palos Verdes Estates w hrabstwie Los Angeles. Od początku media informowały, że muzyk popełnił samobójstwo. Te doniesienia potwierdził w poniedziałek 24 lipca rzecznik biura koronera w Los Angeles Ed Winter. Jak poinformował, oficjalną przyczyną śmierci Benningtona było „samobójstwo poprzez powieszenie”. W komunikacie podano, że w pobliżu zwłok wokalisty znaleziona została do połowy opróżniona butelka z alkoholem. Nie było jednak oznak, że muzyk miał zażywać narkotyki. Winter poinformował też, że Bennington nie zostawił żadnego listu pożegnalnego.

W wywiadach z liderem Linkin Park często pojawiał się temat jego zmagań z depresją i walki z uzależnianiami. Media podkreślają, że nie bez znaczenia może być data, jaką Bennington wybrał na moment zakończenia życia. Frontman Linkin Park powiesił się bowiem w dniu urodzin wokalisty Soundgarden. Cornell popełnił samobójstwo w maju tego roku, kilka godzin po swoim koncercie. Obydwaj muzycy przyjaźnili się, a Bennington zaśpiewał nawet na pogrzebie Cornella. Gwiazdy złożyły kondolencje i wyraziły swoje ubolewanie z powodu śmierci wokalisty Linkin Park.

Źródło: NME