„Żeby wiedzieli…” – Mistrz i Małgorzata w Teatrze Studio Buffo – najbardziej wyczekiwana premiera w Warszawie
Artykuł sponsorowany

„Żeby wiedzieli…” – Mistrz i Małgorzata w Teatrze Studio Buffo – najbardziej wyczekiwana premiera w Warszawie

Mistrz i Małgorzata – plakat spektaklu
Mistrz i Małgorzata – plakat spektaklu Źródło:Studio Buffo
„Mistrz i Małgorzata” to jedno z najważniejszych dzieł literackich XX wieku. Satyryczny obraz Moskwy lat trzydziestych minionego wieku, Jerozolima w czasach Piłata i Chrystusa, Bal Pełni Księżyca, wyprawiany przez Szatana dla największych złoczyńców tego świata… i „piąty wymiar”, który ostatecznie kompromituje materialistyczną koncepcję świata.

Trudno powiedzieć, kto miał „mniej sprzyjające warunki”, czy Bułhakow pisząc „Mistrza i Małgorzatę” w czasach cenzury, kontrolującej każdą dziedzinę artystycznej twórczości, czy Józefowicz przygotowując premierę genialnej powieści w czasie rosyjskiej agresji w Ukrainie. A jednak się udało. Wszak siła dzieła tkwi w jego treści, a nie w papierze, na którym powstało. A „rękopisy nie płoną”.

- Powieść Bułhakowa to doskonały materiał literacki na stworzenie widowiska pełnego magii i humoru, dający okazję do inscenizacyjnego rozmachu i zadumy nad losami świata. To wreszcie opowieść o rzeczach dla mnie najistotniejszych – o miłości i artystycznej wolności – mówi reżyser i autor choreografii do spektaklu, Janusz Józefowicz.

Geniusz Bułhakova w niecodziennym wydaniu

Zapierającą dech w piersiach muzykę, pełną nieoczywistych połączeń, skomponował Janusz Stokłosa a słowa piosenek są autorstwa Andrzeja Poniedzielskiego. W roli tytułowej Małgorzaty zobaczymy gwiazdę Teatru Studio Buffo Nataszę Urbańską (w drugiej obsadzie Katarzynę Granecką). W spektaklu wystąpią również: Rafał Drozd/ Mateusz Jakubiec (Mistrz), Mirosław Konarowski/ Andrzej Niemirski(Woland), Jerzy Grzechnik, Mariusz Dyba (Jeszua Ha-Nocri), Piotr Halicki/Patryk Rymanowski (Piłat) Mariusz Czajka (Korowiow), Wojciech Gierlach (Kajfasz), Paweł Orłowski (Azazello), Katarzyna Granecka/ Karolina Piwosz (Hella), Wojciech Wereśniak (Iwan), Cezary Poks (Berlioz), Paweł Pabisiak/Maciej Gąsiorek Lichodajew, Jerzy Łazewski (Nikanor) i inni.

- Michaił Bułhakow żył i tworzył w czasach największego w historii eksperymentu z dziedziny inżynierii społecznej. Bolszewicy, aby stworzyć „nowy ład” podporządkowali sobie wszystko i wszystkich. Lenin już w 1918 roku nakazał zamknięcie wszystkich niezależnych gazet, w 1922 wprowadził cenzurę degradującą status artystów i pisarzy. Podporządkował sobie sądy, a prawo służyło jedynie uprawomocnianiu jego decyzji. Stalin uczynił Rosję sowiecką miejscem, w którym życie było nie do zniesienia... – rysuje tło powieści i tło spektaklu Janusz Józefowicz. – Woland i jego świta w strasznym świecie stalinowskiego terroru nie muszą czynić zła. Ono istnieje w wymiarze nie mającym sobie równych w historii człowieka. Podłość, chciwość, donosicielstwo, służalczość czy tchórzostwo mieszkańców ówczesnej Moskwy są wszechobecne. Diabeł już nie jest ludziom potrzebny. Bóg także...

Mistrz w świecie tryumfującego, totalnego zła, w swojej powieści przywołuje bezwarunkowe i totalne dobro – postać Chrystusa, co w czasach stalinowskiego terroru jest aktem niezwykłej odwagi i artystycznej wolności. Bolszewicy mu tego nie wybaczą. Małgorzata, dla której emanacją wolności jest miłość, staje się wiedźmą, aby uratować ukochanego”.Piąty wymiar” – fantastyczny świat, który poznamy podążając za Małgorzatą, staje się w końcu azylem dla naszych bohaterów, ich ucieczką od strasznej, stalinowskiej rzeczywistości.

– Na krótko przed śmiercią Bułhakow wyszeptał: „żeby wiedzieli... żeby wiedzieli” – mówi Janusz Józefowicz. – Jako reżyser mam zaszczyt podążać za literackim geniuszem Michaiła Bułhakowa. Spektakl „Mistrz i Małgorzata” powstał właśnie po to: „żeby wiedzieli”....

Premiera spektaklu odbędzie się w 29 i 30 kwietnia w Teatrze Studio Buffo. Kolejne przedstawienia 4, 5, 6, 7 mają i od 23 do 25 czerwca.

Źródło: Studio Buffo