Woody Allen zapowiedział, że nigdy nie nakręci filmu do cudzego scenariusza. Dodał, że nawet nie rozważa realizacji projektu na podstawie cudzego tekstu.
- Jestem przede wszystkim pisarzem - wyjaśnia. - Lubię pisać, a sam reżyseruję, tylko po to, by mój tekst został zwizualizowany na ekranie. Mnie wielką przyjemność sprawia proces tworzenia. Kręcenie na podstawie czyjegoś scenariusza nie byłoby żadną frajdą. Za kamerą staje nieco z konieczności, żeby nie martwić się, że ktoś źle zinterpretuje mój scenariusz i źle wybierze obsadę.
Woody Allen nie tylko pisze scenariusze i reżyseruje swoje dzieła, czasem również w nich gra. Efekty jego twórczych wysiłków mamy okazję podziwiać średnio raz do roku. We wrześniu odbyła się amerykańska premiera jego nowego filmu, "You Will Meet a Tall Dark Stranger".
em
- Jestem przede wszystkim pisarzem - wyjaśnia. - Lubię pisać, a sam reżyseruję, tylko po to, by mój tekst został zwizualizowany na ekranie. Mnie wielką przyjemność sprawia proces tworzenia. Kręcenie na podstawie czyjegoś scenariusza nie byłoby żadną frajdą. Za kamerą staje nieco z konieczności, żeby nie martwić się, że ktoś źle zinterpretuje mój scenariusz i źle wybierze obsadę.
Woody Allen nie tylko pisze scenariusze i reżyseruje swoje dzieła, czasem również w nich gra. Efekty jego twórczych wysiłków mamy okazję podziwiać średnio raz do roku. We wrześniu odbyła się amerykańska premiera jego nowego filmu, "You Will Meet a Tall Dark Stranger".
em