Premiera komedii obyczajowej Alana Ayckbourna "Mały rodzinny interes" w reżyserii Anny Augustynowicz zaplanowana na 11 lutego na deskach Teatru Współczesnego w Szczecinie, będzie po raz pierwszy wystawiana w polskim teatrze.
Sztukę tę krytycy często traktują jako satyryczny komentarz okresu "thacheryzmu" w Wielkiej Brytanii. Sztuka pełna jest angielskiego humoru.
Komedia opowiada o upadku firmy produkującej meble. Starzejący się właściciel nie radzi sobie w nowej dla niego sytuacji gospodarczej i postanawia przekazać firmę zięciowi, mającemu opinię uczciwego i godnego zaufania. Nowy szef stopniowo dowiaduje się, w jaki sposób pieniądze firmy są z niej wyprowadzane.
Jak mówi reżyser Anna Augustynowicz, komedia ma szanse nawiązać dialog z publicznością, bo wszyscy funkcjonują w jakimś systemie. Często porządek wartości, w zależności od sytuacji, jest poddawany różnym pokusom; ludzie zastanawiają się, na czym można zyskać i jak wykorzystać system, w którym funkcjonują. Dziś te tematy są bardzo bliskie ludziom.
- To co jest uniwersalne w sztuce, to ludzka skłonność do pożądania wszystkiego; chciwości życia, pieniędzy i dóbr materialnych. To wszystko, co wiąże się z komercją. Jesteśmy ciągle poddawani testowi przez tę sytuację, czym więcej pokus na rynku, tym bardziej nam się chce. Nie dlatego, żebyśmy mieli taką potrzebę, ale z ogromnie rozbudzonego "chcenia". - tłumaczyła Augustynowicz.
Ayckbourn napisał "Mały rodzinny interes" na zamówienie Royal National Theatre w Londynie i tam w maju 1987 r. ją wyreżyserował. Inscenizacja odniosła sukces i otrzymała prestiżową brytyjską nagrodę dla najlepszego przedstawienia roku. Sztuka doczekała się wielu znaczących realizacji. Swoją premierę miała m.in. w 1992 na Broadwayu, w 2009 r. BBC Radio 3 przygotowało jej adaptację. Polską premierę wyreżyserował w 1990 r. dla Teatru Telewizji Stanisław Mączyński.
Anna Augustynowicz ukończyła teatrologię na Uniwersytecie Jagiellońskim, a następnie Wydział Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Do jej najważniejszych realizacji należy zaliczyć m.in. polskie prapremiery sztuk Stiga Larssona "Naczelny", "Siostry, bracia", "Powrót skazańca" czy Clare McIntyre "Bez czułości". Reżyserka jest laureatką wielu nagród i wyróżnień, m.in. Paszportu Polityki, nagrody za reżyserię na II Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona", Bursztynowego Pierścienia i nagrody za najwybitniejsze przedstawienie przyznana przez jury Ogólnopolskiego Konkursu na Inscenizację Utworów Wyspiańskiego.
em
Sztukę tę krytycy często traktują jako satyryczny komentarz okresu "thacheryzmu" w Wielkiej Brytanii. Sztuka pełna jest angielskiego humoru.
Komedia opowiada o upadku firmy produkującej meble. Starzejący się właściciel nie radzi sobie w nowej dla niego sytuacji gospodarczej i postanawia przekazać firmę zięciowi, mającemu opinię uczciwego i godnego zaufania. Nowy szef stopniowo dowiaduje się, w jaki sposób pieniądze firmy są z niej wyprowadzane.
Jak mówi reżyser Anna Augustynowicz, komedia ma szanse nawiązać dialog z publicznością, bo wszyscy funkcjonują w jakimś systemie. Często porządek wartości, w zależności od sytuacji, jest poddawany różnym pokusom; ludzie zastanawiają się, na czym można zyskać i jak wykorzystać system, w którym funkcjonują. Dziś te tematy są bardzo bliskie ludziom.
- To co jest uniwersalne w sztuce, to ludzka skłonność do pożądania wszystkiego; chciwości życia, pieniędzy i dóbr materialnych. To wszystko, co wiąże się z komercją. Jesteśmy ciągle poddawani testowi przez tę sytuację, czym więcej pokus na rynku, tym bardziej nam się chce. Nie dlatego, żebyśmy mieli taką potrzebę, ale z ogromnie rozbudzonego "chcenia". - tłumaczyła Augustynowicz.
Ayckbourn napisał "Mały rodzinny interes" na zamówienie Royal National Theatre w Londynie i tam w maju 1987 r. ją wyreżyserował. Inscenizacja odniosła sukces i otrzymała prestiżową brytyjską nagrodę dla najlepszego przedstawienia roku. Sztuka doczekała się wielu znaczących realizacji. Swoją premierę miała m.in. w 1992 na Broadwayu, w 2009 r. BBC Radio 3 przygotowało jej adaptację. Polską premierę wyreżyserował w 1990 r. dla Teatru Telewizji Stanisław Mączyński.
Anna Augustynowicz ukończyła teatrologię na Uniwersytecie Jagiellońskim, a następnie Wydział Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Do jej najważniejszych realizacji należy zaliczyć m.in. polskie prapremiery sztuk Stiga Larssona "Naczelny", "Siostry, bracia", "Powrót skazańca" czy Clare McIntyre "Bez czułości". Reżyserka jest laureatką wielu nagród i wyróżnień, m.in. Paszportu Polityki, nagrody za reżyserię na II Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona", Bursztynowego Pierścienia i nagrody za najwybitniejsze przedstawienie przyznana przez jury Ogólnopolskiego Konkursu na Inscenizację Utworów Wyspiańskiego.
em