- Starsze panie w czasie spowiedzi wyznają, że plują w telewizor, kiedy widzą Donalda Tuska na ekranie - mówił ks. Adam Boniecki podczas spotkania autorskiego z czytelnikami w Żninie 26 stycznia 2012 r. - Czynią tak dlatego, że im ktoś powiedział, aby tak robiły - mówił komentując spory polityczne.
Pytany o zamieszanie wokół Nergala, po zaproszeniu go przez telewizję publiczną do jury programu "The Voice of Poland", ocenił, że "Nergal to diabeł z jasełek, a prawdziwy jest gdzie indziej". Nergal, lider grupy Behemoth, zaszokował wielu Polaków, kiedy podarł Biblię podczas koncertu.
Ks. Boniecki z humorem potraktował pytanie o polecenie generała zakonu Marianów ograniczenia obecności w mediach po jego liberalnych wypowiedziach. - Zostałem ukarany przez generała zakonu, który był alumnem w czasie, gdy ja byłem generałem zakonu - może dlatego, bym zyskał popularność w całym kraju? - powiedział. - Uchodzę teraz za primadonnę wiary katolickiej i ofiarę Świętej Inkwizycji. Jak podejrzewał, do generała musiały docierać sygnały, że jego wypowiedzi mogły powodować mętlik w głowach katolików. - Zarzucano mi, że śpiewam poza chórem, (...) że mało wyraziście wypowiedziałem się w sprawie krzyża w Sejmie, które to słowa brzmiały następująco: "musi wisieć? nie musi, trzeba go zdjąć? Nie trzeba - obie odpowiedzi są prawidłowe".
Polskę katolicką po wejściu do laickiej Europy porównał do rzeki, która zmieniła koryto. - Trwanie na brzegu starej rzeki jest błędem, należy włączyć się w nowy nurt, z nową energią aby nie zostać zieloną wyspą". Pytany o protesty przeciwko układowi ACTA, ksiądz ocenił, że anonimowe ataki i obrażanie innych osób internecie nie może pozostać bezkarne.
Spotkanie ks. Bonieckiego z czytelnikami ze Żnina zorganizowała Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna oraz Księgarnia Pałuckiej w związku z wydaniem książki ks. Bonieckiego "Lepiej palić fajkę niż czarownice".
Ks. Adam Boniecki, do niedawna redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" i dziennika "L'Osservatore Romano", który wprowadził na polski rynek, ma w swoim dorobku wiele publikacji i książek, m.in. "Rozmowy niedokończone", "Notes rzymski" i "Kalendarium życia Karola Wojtyły".
em, www.ksiazka.net.pl
Pytany o zamieszanie wokół Nergala, po zaproszeniu go przez telewizję publiczną do jury programu "The Voice of Poland", ocenił, że "Nergal to diabeł z jasełek, a prawdziwy jest gdzie indziej". Nergal, lider grupy Behemoth, zaszokował wielu Polaków, kiedy podarł Biblię podczas koncertu.
Ks. Boniecki z humorem potraktował pytanie o polecenie generała zakonu Marianów ograniczenia obecności w mediach po jego liberalnych wypowiedziach. - Zostałem ukarany przez generała zakonu, który był alumnem w czasie, gdy ja byłem generałem zakonu - może dlatego, bym zyskał popularność w całym kraju? - powiedział. - Uchodzę teraz za primadonnę wiary katolickiej i ofiarę Świętej Inkwizycji. Jak podejrzewał, do generała musiały docierać sygnały, że jego wypowiedzi mogły powodować mętlik w głowach katolików. - Zarzucano mi, że śpiewam poza chórem, (...) że mało wyraziście wypowiedziałem się w sprawie krzyża w Sejmie, które to słowa brzmiały następująco: "musi wisieć? nie musi, trzeba go zdjąć? Nie trzeba - obie odpowiedzi są prawidłowe".
Polskę katolicką po wejściu do laickiej Europy porównał do rzeki, która zmieniła koryto. - Trwanie na brzegu starej rzeki jest błędem, należy włączyć się w nowy nurt, z nową energią aby nie zostać zieloną wyspą". Pytany o protesty przeciwko układowi ACTA, ksiądz ocenił, że anonimowe ataki i obrażanie innych osób internecie nie może pozostać bezkarne.
Spotkanie ks. Bonieckiego z czytelnikami ze Żnina zorganizowała Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna oraz Księgarnia Pałuckiej w związku z wydaniem książki ks. Bonieckiego "Lepiej palić fajkę niż czarownice".
Ks. Adam Boniecki, do niedawna redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" i dziennika "L'Osservatore Romano", który wprowadził na polski rynek, ma w swoim dorobku wiele publikacji i książek, m.in. "Rozmowy niedokończone", "Notes rzymski" i "Kalendarium życia Karola Wojtyły".
em, www.ksiazka.net.pl