38 rzeźb i 16 rysunków Mitoraja zaprezentowano w sali Biblioteki Stanisławowskiej w Zamku Królewskim, kolejne 13 rzeźb - na dziedzińcu Zamku. Ekspozycja w galerii Kordegarda zawiera przede wszystkim rysunki artysty i pięć projektów, z których później powstały monumentalne obiekty. W galerii w Pałacu Prezydenckim rzeźby Mitoraja zestawiono natomiast z oryginalnymi zabytkami sztuki antycznej. Nikt jednak, łącznie z samym artystą, nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, czy wystawa w galerii Pałacu Prezydenckiego zostanie udostępniona szerszej publiczności.
Wykonane w brązie, żeliwie i marmurze rzeźby Mitoraja mają około 3,5 metra wysokości. "Rzeźby są wielkie ponieważ muszą się bronić przed architekturą i przestrzenią. Rzeźba jest punktem odniesienia w architekturze miasta i powinna być widoczna" - tłumaczył format swoich prac artysta.
Tematem, który w rzeźbach Mitoraja pojawia się najczęściej, jest ludzkie ciało. Rzeźby przedstawiają posągi antycznych herosów, popiersia, spowite bandażami głowy, okaleczone ręce, głowy i stopy. Krytycy wielokrotnie podkreślają podobieństwo prac Mitoraja do arcydzieł rzeźby starożytnej. W wielu wypadkach same tytuły rzeźb przywołują postacie z mitologii lub historii Grecji lub Rzymu: "Ikar", "Eros", "Mars", "Centauro" czy "Gorgona".
Rzeźby będzie można nie tylko oglądać, ale także dotykać, a nawet robić sobie w ich wnętrzach pamiątkowe zdjęcia - zapewnili kuratorzy wystawy.
Wystawie towarzyszy specjalnie wydany z tej okazji "Album Mitoraj", który zawiera życiorys artysty oraz eseje wybitnych krytyków i znawców sztuki. W albumie zamieszczono również 70 zdjęć rzeźb z wystawy w Warszawie, jak i tych, które znajdują się w Paryżu, Rzymie i Londynie.
Igor Mitoraj urodził się w 1944 roku. W latach 1966-1968 studiował malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w pracowni Tadeusza Kantora. Z Polski wyjechał w 1968 roku do Paryża, gdzie kontynuował studia malarskie w Ecole des Beaux-Arts, które ukończył w 1973 roku. Zafascynowany kulturą Ameryki Południowej wyjechał na rok do Meksyku. Potem wrócił do Paryża. W tym czasie zdecydował się porzucić malarstwo na rzecz rzeźby, którą uprawia do dzisiaj.
Prace Mitoraja znajdują się w kilkudziesięciu muzeach, fundacjach, siedzibach korporacji oraz miastach na świecie.
em, pap
O twórczości Mitoraja czytaj w tygodniku "Wprost": Meduza w bandażach