Mężczyznom podobno wszystko kojarzy się z seksem. Chyba, że są to mężczyźni z Polski, którym wszystko kojarzy się z polityką. Przekonali się o tym mieszkańcy Pisza biorący udział w nagraniu programu "Jaka to melodia". Chcąc promować swoją gminę mieszkańcy miasta zasiadający wśród publiczności założyli koszulki z logo miasta. Jakież było ich zdziwienie, kiedy dowiedzieli się, że... muszą wywrócić koszulki na lewą stronę. Poszło o logo miasta - pisze "Rzeczpospolita".
Pojawiająca się w logu miasta nazwa "Pisz" zapisana jest w taki sposób, że można ją odczytać jako... PiS2 - a wszystko przez to, że "z" zapisane jest w dość fantazyjny sposób. Zdaniem przedstawicieli miasta to wystarczyło, by TVP, w której ostatnio PiS stał się niemodny, zażądała od uczestników programu ukrycia logo wyeksponowanego na koszulkach.
– Absolutnie nie chodziło o żadną politykę. Przy produkcji programu jest zatrudniony stylista i zdarza się, że prosi gości o zmianę stroju. Nie każdy kolor dobrze wygląda w telewizji, w niektórych ubraniach goście wyglądają niekorzystnie ze względu na ich fakturę – zapewnia Mikołaj Dobrowolski z redakcji rozrywki TVP 1. Innego zdania jest jednak redaktor naczelny "Tygodnika Piskiego" Marek Truszkowski. „Nazwa PiS jest po ostatnich zmianach w telewizji niemodna" – tłumaczy.
Kto ma rację? O tym przekonamy się, gdy w programie "Jaka to melodia" wystąpią przedstawiciele Poznania. Zbitka spółgłosek S, L i D rzadko występuje w nazwach miast.
arb, "Rzeczpospolita"