Holenderski piłkarz Liverpoolu Ryan Babel został ukarany przez angielską federację za żart na Twitterze. Zawodnik umieścił na swoim profilu zdjęcie znanego sędziego Howarda Webba w... koszulce rywali "The Reds" - Manchesteru United.
Holenderski piłkarz był wściekły, gdyż nie zgadzał się z decyzją arbitra, który podyktował karnego dla Manchesteru, którego na gola zamienił Rayan Giggs. "Jest określany jako najlepszy sędzia na świecie? To chyba żart" - kpił na Twitterze Babel.
Co na to jego angielska federacja? Nałożyła na zawodnika karę w wysokości 10 tys. funtów. "Portale społecznościowe muszą być traktowane jako domena publiczna. Każdy z uczestników musi uważać tak, jakby wypowiadał się w innych mediach. Każdy komentarz trafia do wielu odbiorców. Są odpowiedzialni za to, by tylko odpowiednie komentarze trafiały do kibiców" - brzmi oświadczenie federacji.
Sam piłkarz wyraził skruchę i przeprosił za swoje zachowanie.
Co na to jego angielska federacja? Nałożyła na zawodnika karę w wysokości 10 tys. funtów. "Portale społecznościowe muszą być traktowane jako domena publiczna. Każdy z uczestników musi uważać tak, jakby wypowiadał się w innych mediach. Każdy komentarz trafia do wielu odbiorców. Są odpowiedzialni za to, by tylko odpowiednie komentarze trafiały do kibiców" - brzmi oświadczenie federacji.
Sam piłkarz wyraził skruchę i przeprosił za swoje zachowanie.
sport.pl, ps