7-letni Dexter Anderson z Anglii marzy o tym, by zostać pierwszym człowiekiem na Marsie. W związku z tym postanowił... napisać do NASA. Co ciekawe NASA odpowiedziało na list 7-latka. Sprawę opisał "Daily Mail".
List 7-latka jest lakoniczny, ale rzeczowy. "Drogie NASA" - pisze Anderson - "słyszałem, że planujecie wysłać dwie osoby na Marsa a ja bardzo chciałbym tam polecieć. Niestety mam 7 lat i nie mogę. Ale chciałbym polecieć w przyszłości. Co trzeba zrobić, by zostać astronautą?" - pyta chłopiec.
W odpowiedzi NASA przysłała 7-latkowi paczkę zawierającą materiały dotyczące Marsa, a także zachęciła go do tego, by nie rezygnował z marzeń. "Doceniamy twoje zainteresowanie NASA. NASA życzy ci sukcesów w zdobywaniu dobrych ocen w szkole i zachęca do zdobycia gwiazd".
arb, Daily Mail
W odpowiedzi NASA przysłała 7-latkowi paczkę zawierającą materiały dotyczące Marsa, a także zachęciła go do tego, by nie rezygnował z marzeń. "Doceniamy twoje zainteresowanie NASA. NASA życzy ci sukcesów w zdobywaniu dobrych ocen w szkole i zachęca do zdobycia gwiazd".
arb, Daily Mail