Naukowcy z NASA ogłosili dziś, że odkryli 715 nowych planet pozasłonecznych. Eksperci twierdzą, że niektóre z nich wraz ze swoimi gwiazdami tworzą układ, który przypomina nasz system planetarny – informuje TVN Meteo. Ponadto, 4 spośród nowo odkrytych ciał niebieskich mogą nadawać się do zasiedlenia przez ludzi.
– Jak dotąd jest to największa grupa planet - nie kandydatów na egzoplanety, ale faktycznie potwierdzonych egzoplanet - którą udało się ogłosić w jednym czasie - powiedział Douglas Hudgins z NASA.
Naukowcy nie ukrywają, że bez Kosmicznego Teleskopu Keplera odkrycie byłoby niemożliwe. – Zespół naukowców z misji Keplera nadal zadziwia nas wynikami swojej pracy - powiedział John Grünsfeld z Naukowego Dyrektoriatu Misyjnego NASA. - Nowe planety i ich układy słoneczne przypominają trochę nasz system planetarny - dodał.
Misja Kosmicznego Teleskopu Keplera rozpoczęła się w 2009 r. Od tego czasu liczba odkrywanych planet wzrosła znacząco. Jednak dopiero dokładna analiza pozwoliła zweryfikować 715 z nich. Badacze zauważyli też, że większość obiektów krąży zbyt blisko swoich gwiazd co oznacza, że jest tam zbyt gorąco dla podtrzymywania życia, które jest nam znane.
W wyniku ostatecznej weryfikacji ustalono, że cztery planety są tylko 2.5 razy większe od Ziemi i znajdują się w „strefie mieszkalnej”, czyli teoretycznie występują tam warunki, które sprzyjają życiu. Jednak współczesna nauka nie jest w stanie potwierdzić tego na 100 procent, dlatego prowadzone będą dalsze badania.
kl, TVN Meteo
Naukowcy nie ukrywają, że bez Kosmicznego Teleskopu Keplera odkrycie byłoby niemożliwe. – Zespół naukowców z misji Keplera nadal zadziwia nas wynikami swojej pracy - powiedział John Grünsfeld z Naukowego Dyrektoriatu Misyjnego NASA. - Nowe planety i ich układy słoneczne przypominają trochę nasz system planetarny - dodał.
Misja Kosmicznego Teleskopu Keplera rozpoczęła się w 2009 r. Od tego czasu liczba odkrywanych planet wzrosła znacząco. Jednak dopiero dokładna analiza pozwoliła zweryfikować 715 z nich. Badacze zauważyli też, że większość obiektów krąży zbyt blisko swoich gwiazd co oznacza, że jest tam zbyt gorąco dla podtrzymywania życia, które jest nam znane.
W wyniku ostatecznej weryfikacji ustalono, że cztery planety są tylko 2.5 razy większe od Ziemi i znajdują się w „strefie mieszkalnej”, czyli teoretycznie występują tam warunki, które sprzyjają życiu. Jednak współczesna nauka nie jest w stanie potwierdzić tego na 100 procent, dlatego prowadzone będą dalsze badania.
kl, TVN Meteo