Będą wcześniejsze wybory parlamentarne? Jan Grabiec zabrał głos

Będą wcześniejsze wybory parlamentarne? Jan Grabiec zabrał głos

Szef KPRM Jan Grabiec
Szef KPRM Jan Grabiec Źródło:Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz/FOTONEWS
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów był pytany o ewentualność przeprowadzenia wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Jan Grabiec wykluczył ten scenariusz.

Jan Grabiec był pytany o wybory przez dziennikarzy w Sejmie. Według niego „gdyby abstrahować od obecnej sytuacji politycznej, jeśli chodzi o podstawy prawne do wyborów, to z perspektywy obozu rządowego kolejne wybory w niedługim czasie na pewno pozwoliłyby zwiększyć liczbę mandatów w Sejmie i być może uzyskać więcej mandatów, chociażby w takiej liczbie, żeby odrzucać weto prezydenta”.

Zwrócił przy tym uwagę, że nie ma podstaw do ich organizacji.

– Jeśli nie ma podstaw prawnych, konstytucyjnych do wcześniejszych wyborów, to jesteśmy winni ludziom to, żeby wykonać swoje obowiązki jako rząd, realizować swoje obietnice wyborcze, a nie szukać kruczków prawnych, aby wykorzystać zacietrzewienie Jarosława Kaczyńskiego, żeby przeprowadzić wcześniejsze wybory – powiedział Jan Grabiec.

Według szefa KPRM nawet Jarosław Kaczyński nie wierzy w taki scenariusz. – Próbuje destabilizować sytuację polityczną w kraju, podważać legitymację do rządzenia dla rządu, który wygrał niedawno wybory – mówił.

Czy budżet będzie uchwalony na czas?

Jan Grabiec był też pytany, czy ustawę budżetową uda się uchwalić na czas. – Budżet zostanie uchwalony na czas – zapewnił. – Chcemy zdążyć w tym pierwszym, styczniowym terminie – dodał.

Szef KPRM odniósł się do protestów podczas wtorkowych obrad i zakłócania posiedzenia. – PiS koncentruje się na próbach destabilizacji pracy Sejmu, ale to nie ma żadnego sensu. Mamy większość w Sejmie, większość stabilną. Sejm pracuje normalnie. Wszystkie kwestie będą przegłosowane – powiedział Grabiec.

Ustawa budżetowa musi trafić na biurko prezydenta Andrzeja Dudy do 29 stycznia. Jeśli tak się nie stanie, głowa państwa będzie miała możliwość rozwiązania parlamentu i rozpisania nowych wyborów parlamentarnych.

Czytaj też:
Będą przyspieszone wybory? „Jak zobaczyli sondaże, to im przeszło”
Czytaj też:
Wojna prezydenta z rządem. „Eskalacja napięcia do momentu, aż nie będzie innego wyjścia”