Burze, wichury i ulewy, które przeszły nad Grecją, spowodowały śmierć co najmniej jednej osoby. Nadchodzą informacje o podmytych drogach, zalanych domach i gospodarstwach rolnych.
Straż przybrzeżna wyłowiła z Morza Egejskiego zwłoki 41-letniego mężczyzny, którego łódź wywróciła wichura. W północnej Grecji za zaginionego uznano mężczyznę, którego samochód porwała wezbrana rzeka. W północnej i środkowej Grecji strażacy ewakuowali ludzi z zalanych domów. Utonęły dziesiątki zwierząt hodowlanych. Zwały osuwającego się błota zablokowały szosę między Atenami a Peloponezem. Meteorolodzy ostrzegają, że burze będą przechodzić nad Grecją również jutro.
PAP, arb