W programie Agnieszki Gozdyry „Debata dnia” w Polsat News wiceminister spraw zagranicznych rzucił w pewnym momencie wulgarnym hasłem: – Cały program opozycji polega na tym, żeby – przepraszam bardzo, bo muszę to powiedzieć – j***ć PiS... To hasło jest podnoszone na demonstracjach opozycyjnych.
Jabłoński w ten sposób – jak twierdził – zwracał uwagę na ataki kierowane wobec władzy i wymówił wulgaryzmy na żywo (hasło funkcjonuje w sieci jako osiem gwiazdek, tj. „***** ***”). Za wypowiedź wiceministra przeprosiła widzów prowadząca.
Wiceminister tłumaczy się z wulgaryzmów na antenie. „Wiem, że taka forma...”.
Po programie Paweł Jabłoński zamieścił wyjaśnienia na Twitterze:
W TV zacytowałem wulgarne hasło z programu opozycji. Bez cenzury, by wszyscy mogli odczuć, jak bardzo przepełnione nienawiścią są te słowa.
Wiceminister ocenił, że cieszy go krytyka jego zachowania ze strony polityków opozycji i wyraził nadzieję, że będą oni konsekwentni, a to nienawistne hasło „zniknie z polskiego życia publicznego”.
Wiem, że taka forma jest dla wielu nieakceptowalna. Jestem gotów ponieść konsekwencje za posłużenie się wulgarnym cytatem. Mam jednocześnie nadzieję, że ponosić je będzie każdy, kto używa tych słów; także, jeśli posługuje się „ośmioma gwiazdkami” itp. próbami maskowania nienawiści – napisał Jabłoński.