Gazeta powołuje się na informacje od anonimowego polityka Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. Jak mówi informator, pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska ma się dogadywać ze „starymi sędziami”, czyli tymi, którzy byli wybrani na dawnych zasadach. To działanie ma być ruchem wyprzedzającym na wypadek, gdyby konflikt o reformę sądownictwa, który Polska toczy z Unią, nie poszedł po myśli rządzących.
Jak czytamy, informator z otoczenia Ziobry sam miał się zgłosić do gazety, żeby opowiedzieć o tym, co dzieje się w politycznych kuluarach. Kiedy „GW” rozpytuje o sprawę sędziów, ci twierdzą, że żadnych rozmów Manowska z nimi nie prowadzi.
Zbigniew Ziobro wietrzy spisek
„Gazeta Wyborcza” podaje jednak, że nowe wieści o sprawie przychodzą z Pałacu Prezydenckiego. Jak się bowiem okazuje, Manowska ma pracować z Małgorzatą Paprocką (minister w Kancelarii Prezydenta) nad projektem ustaw sądowych. Cała inicjatywa odbywa się jednak po cichu. Tymczasem prezydent Andrzej Duda oczekuje na propozycje reform sądowych, które mają wyjść z PiS. Kiedy gazeta dopytuje, czy w otoczeniu prezydenta trwają jakieś prace nad alternatywnym projektem, nie słychać konkretów. „Na pewno prezydent Andrzej Duda nie będzie nieprzygotowany” – usłyszała enigmatyczną odpowiedź „Wyborcza”.
Pogłoski o ewentualnym wecie prezydenta nie są nowe. Już wcześniej z otoczenia Dudy słychać było ostrzeżenia, że dalsze reformy Ziobry mogą nie spotkać się z aprobatą Dudy. Zbigniew Ziobro wietrzy spisek i przygotowuje się na działania wstrzymujące jego pomysły – podaje „GW”.
Czytaj też:
Zbigniew Ziobro pod lupą śledczych? Sąd nakazał wszęcie śledztwa