Gwałtowne protesty i polityczny przewrót w Kazachstanie. Nazarbajew odsunięty od wpływów

Gwałtowne protesty i polityczny przewrót w Kazachstanie. Nazarbajew odsunięty od wpływów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Protesty w Kazachstanie
Protesty w Kazachstanie Źródło: Newspix.pl / ABACA
Sytuacja w Kazachstanie staje się coraz bardziej napięta. Po gwałtownych protestach wywołanych podwyżkami cen paliw, prezydent Kasym-Żomart Tokajew oficjalnie ogłosił, że odwołuje ze stanowiska szefa Rady Bezpieczeństwa Nursułtana Nazarbajewa. Polityk sam chce stanąć na czele tego organu. Demonstranci przejęli lotnisko, stan wyjątkowy rozszerzono już na cały kraj.

Podwyżki cen paliw wywołały ostrą reakcję kazachskiego społeczeństwa. Ceny gazu ciekłego, którym samochody tankuje większość mieszkańców tego kraju wzrosły dwukrotnie z około 50-60 tenge (46-55 groszy) za litr w ubiegłym roku do 120 tenge (1,12 zł) w obecnym.

Kazachstan. Protesty po podwyżkach cen gazu

W Zhanaozen manifestanci starli się z policją. Tłumy protestujących zebrały się również przed ratuszem w Ałmaty. Grupa przeciwników podwyżek wtargnęła do ratusza, inni mieli zabrać policjantom pałki oraz tarcze. Jak informuje Biełsat, manifestanci demonstrują swoją niechęć do rządowych mediów napadając na dziennikarzy i niszcząc ich sprzęt. Po zamieszkach i starciach ze służbami zatrzymano ponad 200 osób. Rannych zostało blisko 100 funkcjonariuszy.

twitter

Aby uspokoić sytuację prezydent kraju podjął decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na dwa tygodnie w stolicy kraju Nur-Sułtanie, w Ałmaty oraz w obwodzie mangystauskim. W regionach tych obowiązuje godzina policyjna. Kasym-Żomart Tokajew zdecydował się również na ustalenie limitu cen paliwa na poziomie 50 tenge za litr, ale tylko w obwodzie mangistauskim. Jak wynika z najnowszych informacji, stan wyjątkowy rozszerzono już na cały kraj po tym, jak demonstranci opanowali lotnisko w Ałmaty. W mediach społecznościowych pojawiają się filmy, jak siły bezpieczeństwa odmawiają walki z demonstrantami i przyłączają się do protestów.

twitter

Mieszkańcy skarżą się na problemy z korzystaniem z internetu i sieci komórkowej. Utrudniony jest dostęp m.in. do mediów społecznościowych. Władze zablokowały również strony internetowe niezależnych mediów. Wszystko po to, aby utrudnić zwoływanie się na antyrządowe protesty oraz ich relacjonowanie.

Kazachstan. Polityczne trzęsienie ziemi

Trzęsienie ziemi pojawiło się także na najwyższych szczeblach władzy. 5 stycznia prezydent Kazachstanu przyjął dymisję rządu, którego ustąpienie było jednym z postulatów demonstrujących. Kasym-Żomart Tokajew przychylił się także do innego żądania demonstrantów. Jak podaje agencja RIA Nowosti, przywódca zdecydował się na odwołanie Nursułtana Nazarbajewa ze stanowiska szefa Rady Bezpieczeństwa. Miejsce byłego przywódcy kraju w RB ma zająć obecny prezydent.

Czytaj też:
Zła wiadomość dla Putina. „To bardzo potrzebna dywersja na tyłach Rosji”

Źródło: Reuters / RIA Nowosti