Michał Dworczyk odniósł się do kontraktu z Ukrainą, w ramach którego Polska będzie eksportować armatohaubice Krab. – Przede wszystkim trzeba podkreślić, że Polska jest krajem najbardziej zaangażowanym w pomoc Ukrainie. Mówię tutaj w skali europejskiej i jeżeli byśmy policzyli wszystko w skali świata – powiedział szef Kancelarii Premiera na antenie Polskiego Radia 24.
– Jeżeli chodzi o pomoc militarną, to jesteśmy na drugim miejscu na świecie, pierwsze są Stany Zjednoczone, druga właśnie jest Polska, pierwsze miejsce w Europie. Ilość sprzętu przekazanego na Ukrainę jest rzeczywiście imponująca, to ponad 7 miliardów złotych i żaden inny kraj europejski nie może się takimi donacjami pochwalić – kontynuował Dworczyk.
Wojna na Ukrainie. Michał Dworczyk o wsparciu
Szef Kancelarii Premiera tłumaczył, że „Polska jest zdeterminowana, bo sąsiadom i przyjaciołom trzeba pomagać, zwłaszcza jak się znajdują w trudnej sytuacji”. Dworczyk podkreślił, że „inwestujemy także we własne bezpieczeństwo”, bo „każdy rosyjski czołg zniszczony na Ukrainie to jeden potencjalnie mniej, który może zagrozić Polsce”. – Kontrakt eksportowy, zbrojeniowy na armatohaubice Krab dla Ukrainy jest największy po 1989 roku – zaznaczył szef Kancelarii Premiera.
Dworczyk zapewniał, że nasz kraj „w dalszym ciągu będzie wspierał Ukrainę w dwóch formułach, zarówno przekazując uzbrojenie, jak i też sprzedając jakieś elementy”. – To są decyzje, które zapadają w ramach konsultacji na najwyższym szczeblu: prezydentów, premierów, szefów bezpieczeństwa, którym kieruje Jarosław Kaczyński i ta współpraca na pewno będzie kontynuowana – zakończył szef Kancelarii Premiera.
Czytaj też:
Polska sprzeda broń na Ukrainę. „Jeden z największych kontraktów”