Polska firma badawcza Research Partner po raz kolejny sprawdziła na panelu Ariadna, na kogo w wyborach prezydenckich 2025 zagłosowaliby wyborcy II tury poprzednich wyborów z udziałem Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego. W zależności od odpowiedzi ankietowani otrzymali inny zestaw potencjalnych kandydatów. Do wyboru było siedem propozycji.
Głosowali na Andrzeja Dudę w wyborach prezydenckich. Zaskakująca kandydatura na jego następcę
W przypadku osób głosujących na Dudę najwięcej respondentów wskazało Mateusza Morawieckiego. Premier otrzymał 26,4 proc. głosów. Szef rząd wyprzedził prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, którego wybrało 13,6 proc. głosujących. Trzecie miejsce przypadło Małgorzacie Wassermann, którą na stanowisku prezydenta widziałoby 8,4 proc.
Dopiero poza podium z wynikiem 5,9 proc. znalazła się Beata Szydło. Mariusza Błaszczaka jako głowę państwa widziałoby 4,7 proc. ankietowanych. Najniższe poparcie wśród wymienionych zyskał Zbigniew Ziobro – 2,7 proc. 34,1 proc. uczestników sondażu wybrało, że nie zagłosuje na żadną z wymienionych kandydatur. To wzrost o 7,2 punktu procentowego w porównaniu do poprzedniego badania.
Rafał Trzaskowski zdeklasował Donalda Tuska w sondażu. Większość Polaków nie miała wątpliwości
Z kolei w przypadku wyborców Trzaskowskiego faworytem pozostaje prezydent Warszawy, który otrzymał 51,6 proc. głosów. Na drugim miejscu z dużą stratą uplasował się Donald Tusk z wynikiem 16,6 proc. Tuż za nim znalazł się Szymon Hołownia, którego wybrało 9,8 proc. uczestników sondażu. Włodzimierza Czarzastego jako prezydenta chciałoby 3,4 proc. badanych.
Dalsze miejsce zajęli ex aequo Władysław Kosiniak-Kamysz i Radosław Sikorski z wynikiem 1,8 proc. Tuż za nimi uplasowała się Małgorzata Kidawa-Błońska, na którą zagłosowało o 0,1 proc. mniej. 13,2 proc. osób nie znalazło wśród kandydatur odpowiedniej osoby na stanowisko głowy państwa.
Badanie zlecone przez Research Partner na Panelu Badawczym Arianda przeprowadzono od 22 do 25 września 2023 roku, na ogólnopolskiej próbie 1 066 dorosłych osób. Dobrano ją według reprezentacji w populacji Polaków dla płci, wieku oraz wielkości miejscowości zamieszkania.
Czytaj też:
Komu ufają Polacy? Przedstawiciele rządu i opozycji idą łeb w łebCzytaj też:
PiS liderem w najnowszym sondażu. Jest jeden haczyk