Tego posła zabraknie na listach PO. „Donald Tusk mówił bardzo jasno”

Tego posła zabraknie na listach PO. „Donald Tusk mówił bardzo jasno”

Tomasz Lenz
Tomasz Lenz Źródło:Newspix.pl / Jacek Herok
Marcin Kierwiński poinformował, że poseł Tomasz Lenz nie ma szans na reelekcję z list Platformy Obywatelskiej. – Donald Tusk mówił bardzo jasno, że pan Tomasz Lenz nie będzie kandydował do Sejmu – oświadczył sekretarz generalny PO.

Przypomnijmy: w lipcu ubiegłego roku poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Lenz wygłosił na antenie TVP Info opinię, która wywołała spore kontrowersje.

Tusk: Nie będzie już reprezentował Platformy w Sejmie

Aby powstrzymać rosnącą inflację, Lenz zaproponował zawieszenie na pewien okres wypłaty czternastych emerytur. Przewodniczący PO Donald Tusk szybko zdystansował się od tych słów.

Zapewnił, że w razie wygranej jego ugrupowania w wyborach 13. i 14. emerytura – a także świadczenie 500+ – zostaną utrzymane. Ponadto, Tusk zapowiedział, że Lenz nie znajdzie się już na listach wyborczych PO.

– Ona jest co najmniej niefortunna. Nie oddaje stanowiska PO. Ja już wielokrotnie o tym mówiłem, to jest nie tylko moje stanowisko. PO głosowała za czternastymi emeryturami w Sejmie (...) Skoro poseł Tomasz Lenz tego nie akceptuje ani nie rozumie, to nie będzie wypowiadał się już w mediach w imieniu Platformy, a w przyszłej kadencji nie będzie już reprezentował Platformy w Sejmie – skomentował wówczas Tusk.

Sekretarz generalny PO: Tusk mówił bardzo jasno

W czwartek, 27 kwietnia, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński był gościem programu Tłit, emitowanego przez Wirtualną Polskę. Do wyborów pozostało już tylko kilka miesięcy, więc polityk został zapytany, czy Lenz znajdzie się na listach wyborczych PO.

– Wszelkie deklaracje, jeżeli chodzi o kształt list KO, wygłaszane, zgłaszane przez przewodniczącego Tuska będą zrealizowane. Dotyczy to każdej osoby. Donald Tusk mówił bardzo jasno, że pan Tomasz Lenz nie będzie kandydował do Sejmu – uciął spekulacje Kierwiński.

„Bardzo trudne i mocne zapowiedzi, to fakt”

Zapewnił, że nie ma szans na to, aby przewodniczący PO zmienił zdanie w ostatniej chwili.

– Donald Tusk znany jest z tego, że w sprawach personalnych, jeżeli chodzi o układanie list wyborczych, coś zapowie, to to zrealizuje. A że często są to bardzo trudne i mocne zapowiedzi, to fakt. My jesteśmy partią, która bardzo mocno przestrzega pewnych określonych wartości – uzupełnił sekretarz generalny PO.

Czytaj też:
„Niedyskrecje wyborcze”. PO jak PiS? „Ryzykowna strategia, to nie jest ich naturalne środowisko”
Czytaj też:
Tusk zareagował na decyzję PSL i Polski 2050. „Teraz wszyscy naprzód”