Prokuratura wciąż bada okoliczności powstania słynnej stacji we Włoszczowie, a tymczasem na jaw wychodzi kolejny skandal kolejowy. W małopolskich Stróżach, rodzinnej miejscowości senatora PiS Stanisława Koguta od kilku dni zatrzymuje się EuroCity Józef Bem. Tylko że na stacji nikt nie wsiada do pociągu i nikt z niego nie wysiada, zaobserwował "Super Express".
Po co w Stróżach, liczących sobie 3 tys. mieszkańców, staje EuroCity relacji Budapeszt -Warszawa - Budapeszt? - Kolejarskie forum internetowe pełne jest komentarzy, że to właśnie PiS-owski senator Stanisław Kogut kazał zatrzymać "Bema". Dzięki temu szybciej może dostać się do Warszawy. Pociąg ma już ksywkę EuroCity Kogut.
Senator (i jednocześnie były przewodniczący kolejarskiej Solidarności) stanowczo zaprzecza, by miał z tym coś wspólnego. Natomiast władze InterCity PKP wyjaśniają, że pociągi międzynarodowe zatrzymywały się w Stróżach od lat 70. Ciekawe dlaczego, bo "Bem" nie staje nawet w 30-tysięcznej Bochni.