Już niedługo Telekomunikacja Polska SA zaoferuje abonentom najnowocześniejsze usługi. Będzie można m.in. ściągać dowolną liczbę filmów, gier i oglądać równolegle 10 programów telewizyjnych - pisze "Puls Biznesu".
Wszystko to dzięki sieci na miarę XXI wieku. TPSA chce pociągnąć światłowód do każdego abonenta. Pilotaż ruszy w stolicy.
"Klienci szukają nowoczesnych rozwiązań, takich jak telewizja internetowa, usługi multimedialne czy internetowy dostęp do administracji. Należy zbudować sieć nowej generacji, która umożliwi zaoferowanie naszym abonentom tego typu usługi" - mówi gazecie Przemysław Kurczewski, pełnomocnik prezesa TP.
Tepsa już robi przymiarki do budowy sieci. Ruszył pilotażowy program w Warszawie, prawdopodobnie wkrótce pojawią się kolejne w innych miastach. W wariancie najbardziej optymistycznym, po rozbudowie sieci opartej na technologii internetowej, do każdego gospodarstwa domowego będzie docierał światłowód. Wreszcie skończy się zrywanie połączeń internetowych. Nie będzie też limitów transferowych.
"Ten rok jest kluczowy, jeśli chcemy zdążyć z inwestycjami na EURO 2012. Jeśli uda się wypracować model ochrony tych inwestycji do połowy roku, pierwsze przymiarki możemy dokonywać w drugiej połowie roku" – zapowiada Kurczewski.
Więcej o tej inwestycji - w dzisiejszym wydaniu "Pulsu Biznesu".
"Klienci szukają nowoczesnych rozwiązań, takich jak telewizja internetowa, usługi multimedialne czy internetowy dostęp do administracji. Należy zbudować sieć nowej generacji, która umożliwi zaoferowanie naszym abonentom tego typu usługi" - mówi gazecie Przemysław Kurczewski, pełnomocnik prezesa TP.
Tepsa już robi przymiarki do budowy sieci. Ruszył pilotażowy program w Warszawie, prawdopodobnie wkrótce pojawią się kolejne w innych miastach. W wariancie najbardziej optymistycznym, po rozbudowie sieci opartej na technologii internetowej, do każdego gospodarstwa domowego będzie docierał światłowód. Wreszcie skończy się zrywanie połączeń internetowych. Nie będzie też limitów transferowych.
"Ten rok jest kluczowy, jeśli chcemy zdążyć z inwestycjami na EURO 2012. Jeśli uda się wypracować model ochrony tych inwestycji do połowy roku, pierwsze przymiarki możemy dokonywać w drugiej połowie roku" – zapowiada Kurczewski.
Więcej o tej inwestycji - w dzisiejszym wydaniu "Pulsu Biznesu".