W stolicy Czeczenii Groznym odbyło się oficjalne otwarcie meczetu im. Achmada Kadyrowa. Naród ochrzcił nową budowlę mianem "Serca Czeczenii" – donosi Rossijskaja Gazeta.
W ceremonii wzięli udział duchowi przywódcy republiki, a także przedstawiciele 28 państw, w tym również wielu europejskich. Przybyli oni do Groznego, aby wziąć udział w II Międzynarodowym Forum Pokoju "Islam – religia pokoju i stworzenia". Przed oficjalną ceremonią goście wzięli udział w ceremonii Dhikr, czyli rozmyślaniu o Allahu.
W swoim wystąpieniu prezydent Republiki Czeczenii Ramzan Kadyrow nazwał otwarcie meczetu wielkim wydarzeniem dla narodu czeczeńskiego i świata muzułmańskiego. "Od początku II wojny czeczeńskiej wrogowie islamu i państwa twierdzili, że Rosja prowadzi działania przeciwko islamowi i Czeczenom. Przeciwnicy wykorzystywali ten konflikt, aby pogrążyć kraj. Nie ulegliśmy im jednak i wygraliśmy" – zauważył Kadyrow. Budowę "Serca Czeczenii" można uznać za znak pokoju między Rosją a wchodzącą w jej skład republiką. Biskup Stawropolski i Władykaukaski Teofan uważa, że w Czeczenii panuje dialog między religiami oraz wzajemne zrozumienie.
Po ceremonii otwarcia wszyscy goście wzięli udział w piątkowej modlitwie w meczecie, która była transmitowana zarówno w radiu jak i w telewizji, pisze dziennik.
kr
W swoim wystąpieniu prezydent Republiki Czeczenii Ramzan Kadyrow nazwał otwarcie meczetu wielkim wydarzeniem dla narodu czeczeńskiego i świata muzułmańskiego. "Od początku II wojny czeczeńskiej wrogowie islamu i państwa twierdzili, że Rosja prowadzi działania przeciwko islamowi i Czeczenom. Przeciwnicy wykorzystywali ten konflikt, aby pogrążyć kraj. Nie ulegliśmy im jednak i wygraliśmy" – zauważył Kadyrow. Budowę "Serca Czeczenii" można uznać za znak pokoju między Rosją a wchodzącą w jej skład republiką. Biskup Stawropolski i Władykaukaski Teofan uważa, że w Czeczenii panuje dialog między religiami oraz wzajemne zrozumienie.
Po ceremonii otwarcia wszyscy goście wzięli udział w piątkowej modlitwie w meczecie, która była transmitowana zarówno w radiu jak i w telewizji, pisze dziennik.
kr