Platforma proponuje referendum w sprawie euro razem z wyborami do Parlamentu Europejskiego 7 czerwca przyszłego roku. Jak się dowiedział "Dziennik", w PO już ruszyły przygotowania, by taki scenariusz był możliwy.
Połączenie referendum z eurowyborami może zagwarantować sukces. Ale trzeba zapewnić wysoką frekwencję. Dlatego pierwszy krok to zmiana ordynacji wyborczej do PE.
Klub parlamentarny PO już nad tym pracuje. Ostateczne decyzje mogą zapaść w przyszłym tygodniu. Projekt przewiduje dwudniowe wybory i głosowanie osób niepełnosprawnych przez pełnomocnika.
- Platforma zastanawia się też nad wpisaniem do projektu możliwości łączenia referendum z wyborami - mówi szef klubu Zbigniew Chlebowski. Bo najważniejsza zmiana, jakiej trzeba dokonać, to umożliwić, by wybory i referendum odbywały się w tych samych lokalach wyborczych i przed tymi samymi komisjami. Obecnie to niemożliwe.