4 października Rosja będzie obchodzić swoje najmłodsze święto – Dzień Jedności Nardowej. Jest to rocznica wyzwolenia Moskwy spod polskiej okupacji – donosi „Rossijskaja Gazeta”.
Przed 2004 rokiem 4 października był tylko świętem dla wierzących. Prawosławni tego dnia świętowali dzień ikony Matki Boskiej Kazańskiej. Dzisiaj mało kto pamięta, że w 1649 roku car Aleksy I Michajłowicz uznał 4 października świętem państwowym. Dopiero w 2004 roku państwowa Duma przyjęła w trzecim czytaniu poprawki do ustawy „O dniach wojskowej chwały i pamiętnych dniach dla Rosji". Przywrócono święto, które tym razem otrzymało miano Dnia Jedności Narodowej.
Politycy przy ustanowieniu nowego święta nie kierowali się kryteriami religijnymi. Chcieli by Rosjananie przypomnieli sobie o okresie Wielkiej Smuty, która stanowiła jeden z najboleśniejszych momentów rosyjskiej historii. 4 października 1612 roku powstańcy ludowi pod dowództwem Dymitra Pożarskiego i Kuźmy Minina wygnali Polaków z moskiewskiego Kremla, pisze dziennik.
Święto szybko nabrało ogromnego znaczenia politycznego. Dzień Jedności Narodowej jest świętowany przez rosyjskich nacjonalistów, a także przez ruch antyfaszystowski. Jak twierdzą politolodzy święto nie zdobyło dotychczas ogromnej popularności wśród Rosjan. Ma to się zmienić w ciągu najbliższych 2-3 lat. Władze mają zamiar podjąć pewne działania, aby spopularyzować ten wyjątkowy dzień. Zaczęto już podejmować pierwsze kroki. Jutro mają mieć premierę książki i filmy historyczne. Bardziej świąteczny ma być również program stacji telewizyjnych.
kr
Politycy przy ustanowieniu nowego święta nie kierowali się kryteriami religijnymi. Chcieli by Rosjananie przypomnieli sobie o okresie Wielkiej Smuty, która stanowiła jeden z najboleśniejszych momentów rosyjskiej historii. 4 października 1612 roku powstańcy ludowi pod dowództwem Dymitra Pożarskiego i Kuźmy Minina wygnali Polaków z moskiewskiego Kremla, pisze dziennik.
Święto szybko nabrało ogromnego znaczenia politycznego. Dzień Jedności Narodowej jest świętowany przez rosyjskich nacjonalistów, a także przez ruch antyfaszystowski. Jak twierdzą politolodzy święto nie zdobyło dotychczas ogromnej popularności wśród Rosjan. Ma to się zmienić w ciągu najbliższych 2-3 lat. Władze mają zamiar podjąć pewne działania, aby spopularyzować ten wyjątkowy dzień. Zaczęto już podejmować pierwsze kroki. Jutro mają mieć premierę książki i filmy historyczne. Bardziej świąteczny ma być również program stacji telewizyjnych.
kr