Czy Rosjanie ukradli Finom wzór panterki – to jedno z najdziwniejszych pytań, które pojawiły się po sierpniowym konflikcie rosyjsko-gruzińskim, pisze „International Herald Tribune”.
Finowie szczegółowo przeanalizowali kształty plam i ich barwy na tkaninie, z której uszyte były rosyjskie mundury typu „moro". Eksperci przyjrzeli się zdjęciom z konfliktu gruzińskiego by zbadać czy nie wykorzystano przypadkiem wzoru typu M/05, który powstał na podstawie zdjęć cyfrowych fińskich lasów i jest prawnie chroniony przez Unię Europejską.
Władze fińskie, po zbadaniu podobieństw, zdecydowały, że nie zwrócą się z tą sprawą do Moskwy, głównie dlatego, że ochrona prawna wzoru nie obejmuje Rosji.
Kapitan Eero Karhuvaara rzecznik fińskiego Ministerstwa Obrony, zaznaczył, że cała sprawa nie wynika ze szczególnego przywiązania Finów do swojego mora, mimo że wzór powstawał przez wiele lat na podstawie „dziesiątek tysięcy zdjęć".
Wątpliwości dotyczące fińskiej panterki dotarły jednak do rosyjskich mediów, gdzie wywołały sardoniczne komentarze, pisze „International Herald Tribune". Kopiowaniu wzoru zdecydowanie zaprzeczył rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, który stwierdził, że „Finowie chcieli po prostu zareklamować swój produkt i wymyślili tę historię. Fałszywą historię”, podkreślił.
Dziennik pisze, że w ciągu ostatniej dekady armie na całym świecie zaczęły produkować mundury ze wzorem kamuflażu opracowanym na podstawie zdjęć cyfrowych. Powszechną praktyką jest również prawna ochrona wzorów, chociaż chińscy producenci znani są z nielegalnego kopiowania „panterek" i ich sprzedaży na rynku komercyjnym.
im
Władze fińskie, po zbadaniu podobieństw, zdecydowały, że nie zwrócą się z tą sprawą do Moskwy, głównie dlatego, że ochrona prawna wzoru nie obejmuje Rosji.
Kapitan Eero Karhuvaara rzecznik fińskiego Ministerstwa Obrony, zaznaczył, że cała sprawa nie wynika ze szczególnego przywiązania Finów do swojego mora, mimo że wzór powstawał przez wiele lat na podstawie „dziesiątek tysięcy zdjęć".
Wątpliwości dotyczące fińskiej panterki dotarły jednak do rosyjskich mediów, gdzie wywołały sardoniczne komentarze, pisze „International Herald Tribune". Kopiowaniu wzoru zdecydowanie zaprzeczył rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, który stwierdził, że „Finowie chcieli po prostu zareklamować swój produkt i wymyślili tę historię. Fałszywą historię”, podkreślił.
Dziennik pisze, że w ciągu ostatniej dekady armie na całym świecie zaczęły produkować mundury ze wzorem kamuflażu opracowanym na podstawie zdjęć cyfrowych. Powszechną praktyką jest również prawna ochrona wzorów, chociaż chińscy producenci znani są z nielegalnego kopiowania „panterek" i ich sprzedaży na rynku komercyjnym.
im