Kiedy Angelina Jolie i Brad Pitt prowadzili negocjacje z magazynem ‘People’ i innymi czasopismami w sprawie wywiadu i publikacji zdjęć swoich nowonarodzonych bliźniaków, domagali się czegoś więcej, niż 14 milionów dolarów wynagrodzenia, które w końcu dostali. Aktorzy zażądali gwarancji, że pismo przedstawi ich w pozytywnym świetle, nie tylko w tym przypadku, ale i w przyszłości, donosi „New York Times”.
Zgodnie z umową przedstawioną przez Jolie, pisma, ubiegające się o reportaż, nie mogły pokazać ani jej, ani jej rodziny w negatywnym świetle. O sprawie doniosły dwie anonimowe osoby, które brały udział w przetargu. Gwiazda przedstawiła również wytyczne dotyczące rozmieszczenia wywiadu i zdjęć w piśmie.
Negocjacje wygrał magazyn ‘People’. Numer z Angeliną Jolie i jej rodziną był najlepiej sprzedającym się numerem tego tygodnika od 7 lat. Zgodnie z życzeniem gwiazdorów, w wywiadzie pojawiły się pytania na temat ich działalności charytatywnej i nie padło określenie „Brangelina", powszechnie używane przez tabloidy w odniesieniu do tandemu Brad-Angelina, które irytuje słynną parę.
Tygodnik, którego właścicielem jest Time Inc., wydał oświadczenie, w którym zaprzecza by Jolie postawiła jakiekolwiek warunki dotyczące reportażu na swój temat: „Magazyn People kupuje zdjęcia, jednak treść artykułów nie powstaje w oparciu o żądania osób trzecich".
Dziennik donosi, że gwiazdy w różnym stopniu starają się manipulować swoim wizerunkiem, jednak Jolie robi to ze szczególną determinacją, samodzielnością i sukcesem. Nie zatrudnia żadnego profesjonalisty. Sama kreuje swój wizerunek, chociaż czasami polega na radach swojego wieloletniego agenta, Geyera Kosinskiego.
Jolie jest jedną z najbardziej lubianych gwiazd. Jak ocenia Marketing Evaluations Inc. 24 procent respondentów ocenia ją pozytywnie. Średnia dla znanych kobiet wynosi 18 procent.
im
Negocjacje wygrał magazyn ‘People’. Numer z Angeliną Jolie i jej rodziną był najlepiej sprzedającym się numerem tego tygodnika od 7 lat. Zgodnie z życzeniem gwiazdorów, w wywiadzie pojawiły się pytania na temat ich działalności charytatywnej i nie padło określenie „Brangelina", powszechnie używane przez tabloidy w odniesieniu do tandemu Brad-Angelina, które irytuje słynną parę.
Tygodnik, którego właścicielem jest Time Inc., wydał oświadczenie, w którym zaprzecza by Jolie postawiła jakiekolwiek warunki dotyczące reportażu na swój temat: „Magazyn People kupuje zdjęcia, jednak treść artykułów nie powstaje w oparciu o żądania osób trzecich".
Dziennik donosi, że gwiazdy w różnym stopniu starają się manipulować swoim wizerunkiem, jednak Jolie robi to ze szczególną determinacją, samodzielnością i sukcesem. Nie zatrudnia żadnego profesjonalisty. Sama kreuje swój wizerunek, chociaż czasami polega na radach swojego wieloletniego agenta, Geyera Kosinskiego.
Jolie jest jedną z najbardziej lubianych gwiazd. Jak ocenia Marketing Evaluations Inc. 24 procent respondentów ocenia ją pozytywnie. Średnia dla znanych kobiet wynosi 18 procent.
im