Władze rosyjskie chcą, aby mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego mogli wjeżdżać na całe terytorium Polski i Litwy bez wiz. Jednak żaden z tych krajów nie chce zgodzić na tę propozycję, pisze „Komsomolskaya Prawda”.
Obwód Kaliningradzki chce, by całe jego terytorium było uznane za strefę przygraniczną, co dałoby możliwość liberalizacji prawa wizowego przez Warszawę i Wilno. Brakuje jednak dobrej woli ze strony obu sąsiadów, pisze dziennik. Władze obwodu, chcą by mieszkańcy enklawy mogli bez wiz wjeżdżać na całe terytorium Polski i Litwy.
Wymagałoby to jednak zmiany prawa przez Unię Europejską. Obecnie Bruksela pozwala krajom członkowskim ustalać specjalne strefy sięgające 30 km lub w specjalnych wypadkach 50 km, do których na specjalnych wizach mogą wjeżdżać mieszkańcy krajów trzecich. Zanim jednak państwo podejmie taką decyzję, musi się skonsultować z władzami Unii Europejskiej.
Rozmowy z Polską i Litwą na temat zniesienia wiz dla mieszkańców obwodu kaliningradzkiego prowadzone są już od dłuższego czasu. Jednak do dzisiaj nie ma żadnych rezultatów tych spotkań. Warszawa pozostanie prawdopodobnie nieugięta przez najbliższe lata. Nadzieję daje zmiana władz w Wilnie. Być może nowy litewski rząd zgodzi się na rosyjskie propozycje.
Ruchu bezwizowego z Polską i Litwą bardzo chcą mieszkańcy obwodu. Jak wynika ze statystyk Rosjanie z tego regionu często jeżdżą do obu sąsiednich krajów. Pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś rządy w Warszawie i Wilnie zmienią swoje zdanie i stosunek do Rosji, konkluduje gazeta.
kr
Wymagałoby to jednak zmiany prawa przez Unię Europejską. Obecnie Bruksela pozwala krajom członkowskim ustalać specjalne strefy sięgające 30 km lub w specjalnych wypadkach 50 km, do których na specjalnych wizach mogą wjeżdżać mieszkańcy krajów trzecich. Zanim jednak państwo podejmie taką decyzję, musi się skonsultować z władzami Unii Europejskiej.
Rozmowy z Polską i Litwą na temat zniesienia wiz dla mieszkańców obwodu kaliningradzkiego prowadzone są już od dłuższego czasu. Jednak do dzisiaj nie ma żadnych rezultatów tych spotkań. Warszawa pozostanie prawdopodobnie nieugięta przez najbliższe lata. Nadzieję daje zmiana władz w Wilnie. Być może nowy litewski rząd zgodzi się na rosyjskie propozycje.
Ruchu bezwizowego z Polską i Litwą bardzo chcą mieszkańcy obwodu. Jak wynika ze statystyk Rosjanie z tego regionu często jeżdżą do obu sąsiednich krajów. Pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś rządy w Warszawie i Wilnie zmienią swoje zdanie i stosunek do Rosji, konkluduje gazeta.
kr