Co dalej z rublem?

 Za 1 dolara trzeba zapłacić ponad 32 ruble, a za 1 euro ponad 43 ruble. Perspektywy rosyjskiej waluty wydają się coraz gorsze. Niektórzy ekonomiści uważają jednak, że spadek wartości rubla wpłynie dobrze na krajowa gospodarkę. W szczególności na niskim kursie zyskują eksporterzy. Sytuacja na rynku walutowym pomaga przetrwać takim potęgami jak Gazprom, Lukoil, czy Rosnieft.

Ludzie coraz mniej jednak wierzą w siłę rubla. Przed kantorami można często spotkać kolejki wymieniającym rosyjską walutę na euro lub dolary. Obywatele wierzą, że w ten sposób uda im się zachować chociaż część oszczędności, jeśli kryzys ulegnie pogłębieniu.

Dziennik wierzy, że sytuacja gospodarcza kraju unormuje się i rubel zyska w 2009 roku na wartości. Przypomina również słowa Władimira Putina – „Rosja rozwiązywała w przeszłości znacznie większe problemy. Na pewno poradzimy sobie ze wszystkimi problemami gospodarczymi".

kr