Jesteśmy gotowi wspierać nową administrację USA wszędzie tam, gdzie zbiegają się nasze interesy i pozwala na to nasz potencjał. Powodzenia, Panie Prezydencie - pisze o 44 prezydencie USA w "Gazecie Wyborczej" szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.
Według niego, od czasu wyboru Johna F. Kennedy'ego żaden amerykański przywódca nie wzbudził takiej fali ogólnoświatowego entuzjazmu jak Barack Obama. "W świecie coraz ściślej oplatanym ponadnarodowymi strukturami sieciowymi, opartymi o nowoczesne techniki komunikowania się, emocje, jakie wzbudził charyzmatyczny senator z Illinois, przybrały efekt kuli śnieżnej i dały niespotykane rezultaty. Oto pierwszy prawdziwie +globalny+ prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki" - uważa Sikorski.
Minister omawia najważniejsze założenia prezydentury Obamy dotyczące polityki zagranicznej. Pisze, że z perspektywy Europy i Polski kwestią najważniejszą jest deklarowana przez prezydenta Obamę wola odbudowy mocnych więzi sojuszniczych. "Doświadczenia ostatnich miesięcy, takie jak wydarzenia w Gruzji czy perturbacje z dostawami gazu do Europy, uświadamiają nam dobitnie, że europejskie bezpieczeństwo - pomimo względnie komfortowej sytuacji kontynentu na tle wielu innych regionów świata - wymaga stałego zaangażowania partnerów po obu stronach Atlantyku" - pisze Sikorski.
Szef polskiej dyplomacji uważa, że Polska i Stany Zjednoczone będą mogły w długofalowej perspektywie rozwijać współpracę z korzyścią dla interesów obu krajów. "Będziemy zabiegać o wprowadzanie w życie zapisów polsko-amerykańskiej deklaracji o współpracy strategicznej, w jej wymiarze politycznym i wojskowym, w aspekcie wymiany informacji oraz współpracy technologicznej, badawczej oraz współpracy przemysłów obronnych. Liczymy na szczególnie bliską współpracę polsko-amerykańską we wzmacnianiu NATO" - czytamy w "GW".
Minister omawia najważniejsze założenia prezydentury Obamy dotyczące polityki zagranicznej. Pisze, że z perspektywy Europy i Polski kwestią najważniejszą jest deklarowana przez prezydenta Obamę wola odbudowy mocnych więzi sojuszniczych. "Doświadczenia ostatnich miesięcy, takie jak wydarzenia w Gruzji czy perturbacje z dostawami gazu do Europy, uświadamiają nam dobitnie, że europejskie bezpieczeństwo - pomimo względnie komfortowej sytuacji kontynentu na tle wielu innych regionów świata - wymaga stałego zaangażowania partnerów po obu stronach Atlantyku" - pisze Sikorski.
Szef polskiej dyplomacji uważa, że Polska i Stany Zjednoczone będą mogły w długofalowej perspektywie rozwijać współpracę z korzyścią dla interesów obu krajów. "Będziemy zabiegać o wprowadzanie w życie zapisów polsko-amerykańskiej deklaracji o współpracy strategicznej, w jej wymiarze politycznym i wojskowym, w aspekcie wymiany informacji oraz współpracy technologicznej, badawczej oraz współpracy przemysłów obronnych. Liczymy na szczególnie bliską współpracę polsko-amerykańską we wzmacnianiu NATO" - czytamy w "GW".