Sensacyjna teza o odpowiedzialności Polski za rozpętanie II wojny światowej pojawiła się na stronie internetowej Ministerstwa Obrony FR, pisze „Komsomolskaja Prawda”. Rosyjski pułkownik faktycznie powtarza niemieckie argumenty sprzed rozpoczęcia wojny, podkreśla gazeta.
„Strona internetowa Ministerstwa Obrony usprawiedliwia Hitlera? Winę za rozpętanie wojny ponosi nie on, lecz Polacy" – wskazuje z kolei „Moskowskij Komsomolec”.
„Jeśli na miejscu Polski byłby pułkownik Kowalow, to z przyjemnością zostałby młodszym partnerem i pozwoliłby Hitlerowi budować drogi. I wojny by nie było" – pisze gazeta.
„Walka z fałszowaniem historii rozpoczęła się zaledwie kilka tygodni temu, a już wyjaśniło się, że Hitler postępował słusznie. A jest to dopiero początek. Najbardziej szokujące odkrycia są dopiero przed nami" – dodaje „Moskowskij Komsomolec”.
Ministerstwo obrony Rosji umieściło tekst o winie Polski za rozpętanie II wojny światowej
PAP, im
„Jeśli na miejscu Polski byłby pułkownik Kowalow, to z przyjemnością zostałby młodszym partnerem i pozwoliłby Hitlerowi budować drogi. I wojny by nie było" – pisze gazeta.
„Walka z fałszowaniem historii rozpoczęła się zaledwie kilka tygodni temu, a już wyjaśniło się, że Hitler postępował słusznie. A jest to dopiero początek. Najbardziej szokujące odkrycia są dopiero przed nami" – dodaje „Moskowskij Komsomolec”.
Ministerstwo obrony Rosji umieściło tekst o winie Polski za rozpętanie II wojny światowej
PAP, im