Czy UE przyjmie wspólny front w sprawie klonowanej żywności?

Czy UE przyjmie wspólny front w sprawie klonowanej żywności?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Unia Europejska zamierza zamknąć sporną kwestię dopuszczenia żywności pochodzącej od klonowanych zwierząt albo ich potomków. Plany Komisji Europejskiej dotyczące jednolitego rozporządzenia obowiązującego wszystkie kraje Unii natrafiają jednak na sprzeciw ze strony Parlamentu Europejskiego – relacjonuje „Der Tagesspiegel”.
Żądanie ustalenia wspólnej polityki UE w tej sprawie pojawiło się podczas spotkania ministrów rolnictwa w Luksemburgu. 24 spośród 27 państw Unii chce najpierw uzupełnić obowiązujące rozporządzenie na temat nowoczesnej żywności, a potem wypracować osobne rozporządzenie.

Zakłada ono, że produkty spożywcze pochodzące od klonowanych zwierząt albo ich potomków w pierwszej linii zostaną dopuszczone do sprzedaży pod warunkiem przeprowadzenia odpowiedniej procedury rejestracyjnej w Europejskim Urzędzie ds. Bezpieczeństwa Żywności. Komisja Europejska zamierza naszkicować projekt nowego rozporządzenia. Decyzje w tej sprawie nie zapadną jednak tak szybko – planowane jest jeszcze jedno spotkanie w tej sprawie. Odbędzie się ono najwcześniej jesienią.

Teoretycznie już dziś Efsa może dopuścić dystrybucję takiej żywności na rynek europejski, jako że w obecnym rozporządzeniu UE nie ma jasnych zasad regulujących postępowanie w tej sprawie.

Komisja Europejska zamierzała już wcześniej uzupełnić obecne rozporządzenie o brakujące przepisy, jednakże większość państw, w tym również Niemcy, wyraziła sprzeciw i wolę prowadzenia własnej polityki w tej sprawie, tak jak ma to miejsce w przypadku żywności modyfikowanej genetycznie.

W marcu parlament europejski opowiedział się za zakazem wprowadzania żywności pochodzącej z klonowanych zwierząt na rynek europejski. Zielone światło dla „klonowanej żywności" jest, zdaniem parlamentarzystów, ze względów etycznych i naukowych wciąż kwestią sporną – relacjonuje „Der Tagesspiegel”.

PP