W przyszłym tygodniu Wikipedia, najpopularniejsze otwarte źródło wiedzy online ma ustanowić kolejny rekord: największa, anglojezyczna część encyklopedii, ma osiągnąć liczbę trzech milionów haseł. Jednak według analiz statystyk strony, najlepsze czasy Wikipedia ma już za sobą, pisze "Guardian".
Od uruchomienia serwisu w 2001 roku, przebył on długą drogę. Pierwszy milion haseł pisano aż 5 lat, z kolei drugi powstał już w rok po pierwszym. Na lata 2004-2007 przypada najdynamiczniejszy rozwój Wikipedii, liczba aktywnych użytkowników, czyli tych piszących artykuły, wzrosła w tym czasie z kilku tysięcy do trzystu tysięcy. Według statystyk te najlepsze czasy Wikipedia ma już jednak za sobą.
Tempo rozwoju strony znacznie zmniejszyło się po osiągnięciu dwóch milionów haseł – przyrost wynosi 61%, czyli nieźle, ale nieporównywalnie mało w stosunku to wcześniejszej dynamiki. Kiedyś dodawano 2200 nowych artykułów dziennie, teraz tylko 1300. Wikipedystów tworzących stronę jest „tylko" 500 tys - liczba przestała rosnąć. Ustabilizowała się też liczba najbardziej doświadczonych i wpływowych redaktorów, którzy faktycznie zarządzają zawartością serwisu.
Według Eda H Chi, naukowca z Palo Alto Research Center (Parc) w Kalifornii, który wraz ze swoim zespołem zbadał działanie Wikipedii i sporządził z niego statystykę, wynika, że w przeciwieństwie do nieobjętej żadną kontrolą całej zawartości Internetu, w której ilość informacji rośnie wykładniczo, Wikipedia poddana jest kontroli „elity" redaktorów: ci są już tak wpływowi, że hamują rozwój społeczności.
- Na początku Wikipedia była zupełnie otwarta – każdy chętny mógł dodać każdą informację, którą uważał za wartościową dla „dorobku ludzkości". Dziś Wikipedia staje się elitarna: nowym, lub udzielającym się sporadycznie wikipedystom coraz trudniej opublikować artykuł. „Elita” nie czuje się w obowiązku tłumaczyć swoich negatywnych opinii nawet dawnym współpracownikom, którzy zrażeni aroganckim traktowaniem rezygnują ze współpracy z Wikipedią.
Wszystko wskazuje więc na to, że mamy rozwiązanie trwającego od początku istnienia serwisu sporu światopoglądowego między dwiema frakcjami wikipedystów: grupa „włączającą" i grupą „wykluczającą”. Mottem pierwszych jest „Wikipedia to więcej niż encyklopedia”, drugich – „Wikipedia to nie śmietnisko”. Pierwsi twierdzą, że im więcej artykułów, tym lepiej, bo skoro nie ma limitu miejsca, to trzeba odpowiadać na nieograniczone potrzeby ludzkości co do pozyskiwania i przechowywania wiedzy. Drudzy opowiadają się za jakością, nie ilością informacji. Chcą także uniknąć pozwów przeciwko Wikipedii, wytaczanych przez czytelników wprowadzonych w błąd przez niezweryfikowane hasła.
MG
Tempo rozwoju strony znacznie zmniejszyło się po osiągnięciu dwóch milionów haseł – przyrost wynosi 61%, czyli nieźle, ale nieporównywalnie mało w stosunku to wcześniejszej dynamiki. Kiedyś dodawano 2200 nowych artykułów dziennie, teraz tylko 1300. Wikipedystów tworzących stronę jest „tylko" 500 tys - liczba przestała rosnąć. Ustabilizowała się też liczba najbardziej doświadczonych i wpływowych redaktorów, którzy faktycznie zarządzają zawartością serwisu.
Według Eda H Chi, naukowca z Palo Alto Research Center (Parc) w Kalifornii, który wraz ze swoim zespołem zbadał działanie Wikipedii i sporządził z niego statystykę, wynika, że w przeciwieństwie do nieobjętej żadną kontrolą całej zawartości Internetu, w której ilość informacji rośnie wykładniczo, Wikipedia poddana jest kontroli „elity" redaktorów: ci są już tak wpływowi, że hamują rozwój społeczności.
- Na początku Wikipedia była zupełnie otwarta – każdy chętny mógł dodać każdą informację, którą uważał za wartościową dla „dorobku ludzkości". Dziś Wikipedia staje się elitarna: nowym, lub udzielającym się sporadycznie wikipedystom coraz trudniej opublikować artykuł. „Elita” nie czuje się w obowiązku tłumaczyć swoich negatywnych opinii nawet dawnym współpracownikom, którzy zrażeni aroganckim traktowaniem rezygnują ze współpracy z Wikipedią.
Wszystko wskazuje więc na to, że mamy rozwiązanie trwającego od początku istnienia serwisu sporu światopoglądowego między dwiema frakcjami wikipedystów: grupa „włączającą" i grupą „wykluczającą”. Mottem pierwszych jest „Wikipedia to więcej niż encyklopedia”, drugich – „Wikipedia to nie śmietnisko”. Pierwsi twierdzą, że im więcej artykułów, tym lepiej, bo skoro nie ma limitu miejsca, to trzeba odpowiadać na nieograniczone potrzeby ludzkości co do pozyskiwania i przechowywania wiedzy. Drudzy opowiadają się za jakością, nie ilością informacji. Chcą także uniknąć pozwów przeciwko Wikipedii, wytaczanych przez czytelników wprowadzonych w błąd przez niezweryfikowane hasła.
MG