Zagraniczne służby specjalne i policyjne otrzymały prawo działania na terytorium Bułgarii na mocy nowelizacji ustawy o specjalnych środkach wywiadowczych, przyjętej przez bułgarski parlament w październiku i opublikowanej w Dzienniku Ustaw – poinformował dziennik „Sega”.
Zgodnie z nowymi zasadami przedstawiciele zagranicznych służb specjalnych mają prawo w Bułgarii podsłuchiwać, śledzić, filmować, kontrolować korespondencję, dokonywać tzw. kontrolowanych dostaw (na przykład narkotyków lub broni) i działać jako tajni agenci.
Zgoda na takie działania będzie wydawana wyłącznie w celu rozpracowywania i zapobiegania przestępstwom, wskazanym w umowach międzynarodowych zawartych między Bułgarią a innymi państwami lub organizacjami.
Mogą to być umowy dwustronne lub wielostronne w ramach Europolu, OLAF, Interpolu. Stosowanie specjalnych środków wywiadowczych będzie odbywać się na zasadach wzajemności – bułgarskie służby również będą miały prawo działania w innym kraju.
Nowa ustawa zezwala zagranicznym służbom specjalnym na przekroczenie bułgarskiej granicy podczas akcji. Muszą one otrzymać zezwolenie bułgarskiej prokuratury, lecz w pilnych wypadkach zawiadomienie może nastąpić po fakcie.
Przedstawiciele zagranicznych służb nie mogą przeprowadzać rewizji w mieszkaniach, biurach i miejscach, które nie są publicznie dostępne, ani zatrzymywać obserwowanych osób.
PAP, im
Zgoda na takie działania będzie wydawana wyłącznie w celu rozpracowywania i zapobiegania przestępstwom, wskazanym w umowach międzynarodowych zawartych między Bułgarią a innymi państwami lub organizacjami.
Mogą to być umowy dwustronne lub wielostronne w ramach Europolu, OLAF, Interpolu. Stosowanie specjalnych środków wywiadowczych będzie odbywać się na zasadach wzajemności – bułgarskie służby również będą miały prawo działania w innym kraju.
Nowa ustawa zezwala zagranicznym służbom specjalnym na przekroczenie bułgarskiej granicy podczas akcji. Muszą one otrzymać zezwolenie bułgarskiej prokuratury, lecz w pilnych wypadkach zawiadomienie może nastąpić po fakcie.
Przedstawiciele zagranicznych służb nie mogą przeprowadzać rewizji w mieszkaniach, biurach i miejscach, które nie są publicznie dostępne, ani zatrzymywać obserwowanych osób.
PAP, im