Zmianę przepisów ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich, a nawet przygotowanie nowej ustawy, rozważa Ministerstwo Sprawiedliwości - informuje "Nasz Dziennik".
Jak wynika z policyjnych statystyk, przestępczość wśród nieletnich gwałtownie rośnie i coraz częściej młodzi sprawcy czują się bezkarni. Dlatego przygotowywane są całkowicie nowe przepisy prawa dotyczące nieletnich przestępców.
Jedną z postulowanych zmian jest przyznanie większych uprawnień osobom pokrzywdzonym przez nieletnich sprawców. Dotychczas nie ani one ani ich najbliżsi nie mogą uczestniczyć w sprawie w charakterze oskarżycieli posiłkowych. Ponadto resort w liczącej ok. 380 artykułów ustawie chce wprowadzić jednolity model postępowania z nieletnimi. Za takie osoby zostaną uznane dzieci i młodzież w wieku pomiędzy 10. a 18. rokiem życia. Postępowanie w stosunku do nieletnich ma nie mieć charakteru ani karnego ani cywilnego. Zniesiony zostanie też obowiązujący obecnie podział na postępowania opiekuńczo-wychowawcze i poprawcze.
Gazeta przytacza raport NIK z którego wynika, że polski system realizacji nieletnich zawiódł, ponieważ 60 proc. wychowanków wraca na drogę przestępstwa. W przypadku osób dorosłych jest to 40 proc.