Stronnicy Jarosława Kaczyńskiego znów krytykują Rosję - pisze w poniedziałek dziennik "Wremia Nowostiej", relacjonując sobotnią inaugurację kampanii wyborczej lidera PiS na Placu Teatralnym w Warszawie.
"Wizerunek nieprzejednanego i konfliktowego Jarosława Kaczyńskiego jego sztab w pocie czoła próbuje zmienić, a jako początkową datę metamorfozy patrona podaje tragedię 10 kwietnia" - przekazuje rosyjska gazeta.
"Wremia Nowostiej" wyjaśnia, że "przywódca PiS nieoczekiwanie zaczął szukać możliwości współpracy z politycznymi przeciwnikami, postanowił porzucić spory o komunistyczną przeszłość i zwrócił się z ciepłymi słowami do Rosjan". "Jednak w takie zmiany w Polsce mało kto wierzy. A niektórzy jego stronnicy takich zmian nie chcą" - podkreśla dziennik.
"Wremia Nowostiej" zauważa, że "aby się o tym przekonać wystarczyło wyjść z tłumu na Placu Teatralnym". "Setki osób stały w kolejce po rozdawaną bezpłatnie +Gazetę Warszawską+, która informowała na czołówce: +Tusk zajmuje się pojednaniem z Rosjanami i przymyka oczy na świadome skłócanie Polaków+" - wskazuje moskiewska gazeta.
"Wriemia Nowostiej" zaznacza, że "autorzy artykułu krytykują takich polskich działaczy społecznych, jak Władysław Bartoszewski, Andrzej Wajda i Daniel Olbrychski, którzy zdecydowanie poparli (Bronisława) Komorowskiego i dostrzegli w ewentualnym zwycięstwie Kaczyńskiego zagrożenie dla kraju i jego międzynarodowych kontaktów".
"Nasz kandydat nie pozwoli Rosjanom poklepywać się po ramieniu, jak (Donald) Tusk" - cytuje dziennik anonimową zwolenniczkę lidera PiS. "Niczym ciepłe bułeczki zaledwie po 4 zł rozchodził się komplet pocztówek-karykatur ze wspomnianymi wyżej +antybohaterami+. A otwiera serię pocztówka z podpisem: +Na zawsze razem+, na której premier Rosji Władimir Putin w budionówce mocno trzyma w objęciach swojego polskiego kolegę Donalda Tuska" - pisze "Wremia Nowostiej".
PAP
"Wremia Nowostiej" wyjaśnia, że "przywódca PiS nieoczekiwanie zaczął szukać możliwości współpracy z politycznymi przeciwnikami, postanowił porzucić spory o komunistyczną przeszłość i zwrócił się z ciepłymi słowami do Rosjan". "Jednak w takie zmiany w Polsce mało kto wierzy. A niektórzy jego stronnicy takich zmian nie chcą" - podkreśla dziennik.
"Wremia Nowostiej" zauważa, że "aby się o tym przekonać wystarczyło wyjść z tłumu na Placu Teatralnym". "Setki osób stały w kolejce po rozdawaną bezpłatnie +Gazetę Warszawską+, która informowała na czołówce: +Tusk zajmuje się pojednaniem z Rosjanami i przymyka oczy na świadome skłócanie Polaków+" - wskazuje moskiewska gazeta.
"Wriemia Nowostiej" zaznacza, że "autorzy artykułu krytykują takich polskich działaczy społecznych, jak Władysław Bartoszewski, Andrzej Wajda i Daniel Olbrychski, którzy zdecydowanie poparli (Bronisława) Komorowskiego i dostrzegli w ewentualnym zwycięstwie Kaczyńskiego zagrożenie dla kraju i jego międzynarodowych kontaktów".
"Nasz kandydat nie pozwoli Rosjanom poklepywać się po ramieniu, jak (Donald) Tusk" - cytuje dziennik anonimową zwolenniczkę lidera PiS. "Niczym ciepłe bułeczki zaledwie po 4 zł rozchodził się komplet pocztówek-karykatur ze wspomnianymi wyżej +antybohaterami+. A otwiera serię pocztówka z podpisem: +Na zawsze razem+, na której premier Rosji Władimir Putin w budionówce mocno trzyma w objęciach swojego polskiego kolegę Donalda Tuska" - pisze "Wremia Nowostiej".
PAP