Jeszcze kilka dni temu w stołecznym Ratuszu obawiano się, że nie będzie komu liczyć głosów 20 czerwca, podczas wyborów prezydenckich - ujawnia "Życie Warszawy".
W piątek minął termin zgłaszania, przez sztaby wyborcze, kandydatów do Obwodowych Komisji Wyborczych w Warszawie. Wbrew wcześniejszym obawom 848 stołecznych komisji będzie miało co najmniej minimalną, 5-osobową obsadę.
Takie, niezbędne wymagania były spełnione podczas ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego w 2009 r. oraz przy wyborach parlamentarnych w 2007 r. Obecnie, na pewno w przynajmniej kilku dzielnicach, będą to pełne, 9-osobowe składy. Gdzieniegdzie zgłoszono nawet zbyt wielu kandydatów w stosunku do ilości miejsc.