W obliczu strachu przed kryzysem euro jedną z niewielu napawających optymizmem informacji jest fakt, że w Europie obserwuje się wzrost gospodarczy - informuje "The Economist".
Strefa euro przeżywa oblężenie. Dwóch jej członków, Grecja i Irlandia, skorzystało z opieki oraz pomocy Międzynarodowego Funduszy Walutowego. Istnieje ryzyko, że kryzys dotknie także kilka innych krajów. Jednak mimo zawirowań na rynku obligacji, europejska gospodarka dobrze sobie radzi. PKB na trzeci kwartał pokazuje wzrost w porównaniu do roku poprzedniego o 1,9 proc. Biznesowe analizy wskazują na przynajmniej dwuprocentowy wzrost w czwartym kwartale – słabo jak na standardy amerykańskie, ale nieźle, jeśli chodzi o stary kontynent.
MFW i Komisja Europejska szacują roczny wzrost strefy euro na ok. 1 proc. Niestety bezrobocie utrzymuje się na stabilnym poziomie 10,1 proc., mimo że przy trendzie wzrostowym gospodarki powinno spadać. Jest to spowodowane głównie faktem, że w czasie recesji, przy niskim poziomie produkcji, przedsiębiorstwa nie potrzebowały nowych rąk do pracy. Natomiast, pierwszych fazach ożywienia nie są skłonne do gwałtownego zwiększania zatrudnienia.
kw
MFW i Komisja Europejska szacują roczny wzrost strefy euro na ok. 1 proc. Niestety bezrobocie utrzymuje się na stabilnym poziomie 10,1 proc., mimo że przy trendzie wzrostowym gospodarki powinno spadać. Jest to spowodowane głównie faktem, że w czasie recesji, przy niskim poziomie produkcji, przedsiębiorstwa nie potrzebowały nowych rąk do pracy. Natomiast, pierwszych fazach ożywienia nie są skłonne do gwałtownego zwiększania zatrudnienia.
kw