Próbując zredukować powiązania dzisiejszych Niemiec z nazistowską historią kraju, jedno z niemieckich miast dokonało niecodziennego aktu i w 65 lat po śmierci Adolfa Hitlera pozbawiło go tytułu honorowego mieszkańca - informuje "The Daily Telegraph".
Rada miasta Dulmen przegłosowała odebranie Hitlerowi tytułu honorowego mieszkańca. To kolejne miasto, w którym nazistowski dyktator nie byłby mile widziany. Niemieccy historycy twierdzą, że Adolf Hitler miał tytuł honorowego mieszkańca w ponad czterech tysiącach miast w Niemczech.
- Pozbawienie Hitlera tytułu honorowego mieszkańca oznacza, że jesteśmy zjednoczeni przeciwko rasizmowi, nacjonalizmowi, a za demokracją i tolerancją. Poza tym, nie chcemy żeby nasi inni honorowi mieszkańcy musieli być na tej samej liście co Hitler - wyjaśnił radny Walter Bednarz z Partii Socjaldemokratycznej.
Historyk z Centrum Badań Historycznych w Poczdamie Thomas Schaarschmidt wyjaśnił, że wraz z mijającym czasem niemieckie miasta czasami nie były nawet świadome, że Adolf Hitler był ich honorowym mieszkańcem, albo nie uważały za konieczne odbieranie mu tego tytułu skoro i tak nie żyje.
kk
- Pozbawienie Hitlera tytułu honorowego mieszkańca oznacza, że jesteśmy zjednoczeni przeciwko rasizmowi, nacjonalizmowi, a za demokracją i tolerancją. Poza tym, nie chcemy żeby nasi inni honorowi mieszkańcy musieli być na tej samej liście co Hitler - wyjaśnił radny Walter Bednarz z Partii Socjaldemokratycznej.
Historyk z Centrum Badań Historycznych w Poczdamie Thomas Schaarschmidt wyjaśnił, że wraz z mijającym czasem niemieckie miasta czasami nie były nawet świadome, że Adolf Hitler był ich honorowym mieszkańcem, albo nie uważały za konieczne odbieranie mu tego tytułu skoro i tak nie żyje.
kk