Gwiazdy Hollywood są przyzwyczajone do ciągłej obecności paparazzi i natrętnych fanów, którzy chcą podejść do nich jak najbliżej. Jednak tym razem naruszenie prywatności odbyło się internetowo i FBI oskarżyło 35-letniego hakera o włamanie się do komputerów kilku znanych kobiet show businessu.
Christopher Chaney, pracując na swoim komputerze na Florydzie, włamał się do skrzynek mailowych takich postaci jak Mila Kunis, Christina Aguilera i Scarlett Johansson. Według FBI mężczyzna dokonał tego włamania w bardzo „tradycyjny sposób" – przeszukiwał wszystkie informacje odnośnie gwiazd w celu odkrycia potencjalnego hasła.
W momencie włamania się na maila gwiazdy Chaney uzyskiwał dostęp do prawdziwej kopalni show businessowej wiedzy – okazało się bowiem, że aktorki przetrzymywały bardzo wiele prywatnych wiadomości i zdjęć właśnie na poczcie internetowej.
Hackerzy coraz częściej decydują się na włamywanie do komputerów gwiazd, ponieważ w Hollywood ciągle rośnie zapotrzebowanie na nowy typ plotek. Na takich informacjach można bardzo dobrze zarobić lub, w przypadkach jeszcze skrajniejszych, wykorzystać je do szantażu. FBI mówi już otwarcie o nowym rodzaju cyberprzestępstwa – „hackerrazzi".Christopher Chaney oznajmił jednak, że nie zamierzał w żaden sposób wykorzystać informacji, które uzyskał w wyniku włamania. Mężczyznę aresztowano w Jacksonville w tym tygodniu i oskarżono go o serię przestępstw hackerskich, które mogą kosztować go razem 121 lat w więzieniu.
mk