Przytacza słowa polskiego kompozytora, który również chwali Radiohead. „Jest im blisko do mojego stylu pisania muzyki. Mają własny styl, który jest jedyny w swoim rodzaju, bardzo odmienny od obecnego popu" - powiedział Penderecki, choć wyznał też, że nigdy nie interesował się "muzyką lekką”.
Penderecki z uznaniem wyraża się o Greenwoodzie. „To naprawdę utalentowany kompozytor. Jest jednym z najlepszych obecnie angielskich muzyków. Bardzo podobają mi się jego utwory. Myślę, że na jakimś koncercie jako dyrygent przedstawię jego utwory" - mówił.
Według muzycznego recenzenta rzymskiej gazety, płyta jest dowodem na to, że artyści należący do różnych, odległych światów mogą się nawzajem szanować i ze sobą komunikować. „La Repubblica" pisząc z podziwem o tej inicjatywie wybitnego polskiego kompozytora i gitarzysty znakomitej grupy, wyraża przekonanie, że ich współpraca powinna być wzorem do naśladowania.
PAP