Kim Dzong Un, przywódca Korei Północnej, polecił stworzenie kurortu narciarskiego o wysokim standardzie na stokach góry Masik we wschodniej części kraju. - Wkrótce fala narciarska ogarnie kraj - zadeklarował północnokoreański przywódca, który jazdę na nartach polubił w czasie nauki w Szwajcarii.
Kim Dzong Un wizytował niedawno miejsce budowy narciarskiego kurortu, który ma być "stacją narciarską światowej klasy". Według relacji północnokoreańskiej agencji KCNA na placu budowy "żołnierze przygotowali już trasy narciarskie obejmujące setki tysięcy metrów kwadratowych, w skład których wchodzą trasy dla początkujących, średnio zaawansowanych i zaawansowanych o długości prawie 110 km i szerokości od 40 do 120 m". Kurort powstaje na wysokości 768 m n.p.m. Kim Dzong Un chciałby, aby obiekt zaczął działać już w sezonie zimowym 2013/2014.
Właściciel biura podróży Koryo Tours, zajmującego się organizacją wycieczek do Korei Północnej zapewnia, że kurort będzie otwarty również dla zagranicznych gości. Już wkrótce Korea Północna, jeden z najbiedniejszych krajów świata, będzie więc być może konkurowała o bogatych amatorów białego szaleństwa ze Szwajcarią i Austrią.
Właściciel biura podróży Koryo Tours, zajmującego się organizacją wycieczek do Korei Północnej zapewnia, że kurort będzie otwarty również dla zagranicznych gości. Już wkrótce Korea Północna, jeden z najbiedniejszych krajów świata, będzie więc być może konkurowała o bogatych amatorów białego szaleństwa ze Szwajcarią i Austrią.