W czasie tegorocznych wakacji, podobnie jak przed rokiem, na rynku usług turystycznych brak jest przecenionych wycieczek typu "last minute", kupowanych przez klientów tuż przed terminem wyjazdu - zauważa "Puls Biznesu".
Biura podróży, biorąc pod uwagę duży popyt na ich usługi, zrezygnowały z kosztownych promocji i do samego końca sprzedają wycieczki po maksymalnych cenach. - Mamy do czynienia z bardzo rzadko spotykaną sytuacją, w której wycieczki nabywane na dwa tygodnie przed wyjazdem były na ogół droższe niż te same wycieczki oferowane w terminach wcześniejszych - podkreśla Andrzej Betlej, współwłaściciel firmy analizującej rynek turystyczny TravelDATA.
Przedstawiciele biur podróży spodziewają się, że malejąca liczba ofert wyjazdów "last minute" sprawi, że klienci zainteresują się zakupem wycieczek typu "first minute" (a więc kupnem wakacji na kilka miesięcy przed planowanym wyjazdem).
Przedstawiciele biur podróży spodziewają się, że malejąca liczba ofert wyjazdów "last minute" sprawi, że klienci zainteresują się zakupem wycieczek typu "first minute" (a więc kupnem wakacji na kilka miesięcy przed planowanym wyjazdem).